Wisła Szczucin

TOP 10 meczów Wisły w ostatnich 6 latach

Pokusiliśmy się o zestawienie 10 spotkań Wisły, które w pewien sposób szczególnie przeszyły do historii naszego szczucińskiego klubu. W tym zestawieniu braliśmy jedynie pod uwagę mecze z ostatnich 6 lat, czyli od sezonu 2002/03 do aktualnego. Wisła w tym czasie rozegrała blisko 300 spotkań oficjalnych i nieoficjalnych, a my z pośród nich wybraliśmy według nas 10 najbardziej zapadających w pamięć - klasowych meczy Wisły. Braliśmy nie tylko pod uwagę poziom piłkarski tych spotkań, ale również prestiż i pewną symbolikę tych meczy. W naszym zestawianiu mamy nie tylko pojedynki ligowe, ale również pucharowe, a nawet jeden sparing. Nie brakuje w nim zwycięstw Wisły, jak i porażek czy remisów. A więc przedstawiamy nasze TOP 10 w ostatnich 6 latach. Spotkania ułożone są od rozgrywanego najpóźniej do najwcześniejszego.

Wisła Szczucin - Unia Tarnów 1:0 (0:0) - 16.11.2002
Jest końcówka rundy jesiennej sezonu 2002/03. Nasza drużyna wyśmienicie nie tylko radzi sobie w lidze, ale również w Pucharze Polski na szczeblu tarnowskim. Po przejściu kolejnych rund, Wisła w ćwierćfinale trafia na ówczesnego III-ligowca - tarnowską Unię. Przed meczem nikt chyba nie spodziewał się, że Wisła będzie w stanie stawić opór popularnej Unii. A jednak! Mimo przewagi tarnowskiej drużyny nie dajemy sobie strzelić gola, a w 83 min kapitalnym strzałem z rzutu wolnego w samo „okienko” bramki popisuje się Jarosław Będkowski! Wspaniały gol daje Wiśle zwycięstwo, które uwieńcza dobrą postawę w rundzie jesiennej Wisły i daje obiecujące perspektywy na rundę rewanżową w lidze, jak i o dalszą walkę w pucharze.

Wisła - Unia 1:0 (0:0) - ćwierćfinał Pucharu Polski
1-0 Jarosław Będkowski 83

Sędziował: Rafał Hajduk z Żabna
Żółte kartki: brak
Widzów: 300

Wisła: Łukasz Bebel - Krystian Knaga, Jarosław Będkowski, Robert Nowakowski, Marcin Chrabąszcz - Witold Smaś (87 Jakub Gądek), Artur Koza, Jerzy Smaś, Piotr Kozioł (80 Łukasz Sieczkowski) - Paweł Żaba, Krzysztof Będkowski (80 Paweł Obara).

Unia: Lisak - Wójcik, Wstępnik, D. Bartkowski - Jarmuła (78 Juszczyk), Radliński, Chrobak, Babiarz (76 Ł. Bartkowski), Jędrusik (46 Fryś) - Hołda (73 P. Kordela).

Wisła Szczucin - Bocheński KS 2:2 (1:0), po dogr. 1:1, karne 1:3 - 07.05.2003
Ciąg dalszy Pucharu Polski z sezonu 2002/03. Wisła po wyeliminowaniu wyżej wspomnianej Unii, w półfinale po rzutach karnych pokonała IV ligową Wolanie Wole Rzedzińską i zagrała w finale Pucharu Polski! Finałowe spotkanie odbyło się na neutralnym terenie - w Mikołajowicach, gdzie Wiśle przyszło mierzyć się z ówczesnym liderem IV ligi - Bocheńskim KS. Mecz był bardzo emocjonujący i nie brakował w nim wielu akcji oraz bramek. W całym przekroju spotkania niespodziewanie to właśnie Wisła miała więcej sytuacji... W ciągu tego meczu dwa razy prowadziliśmy - 1:0 po golu Łukasza Bielaszki i 2:1 po golu Pawła Żaby, jednak BKS za każdym razem doprowadzał do remisu. Gdy po regulaminowych 90 minutach utrzymał się wynik 2:2 przyszedł czas na dogrywkę, w której tym razem to drużyna z Bochni wyszła na prowadzenie 2:3. Jednak Wisła pięć minut później po pięknym strzale Michała Gądka doprowadziła do remisu! Ostatecznie o wszystkim zadecydowały rzuty karne, które niestety lepiej wykonywali piłkarze z IV ligi. Mimo to występ w finale na szczeblu okręgu był historycznym osiągnięciem. Jeszcze nigdy dotąd Wisła nie zagrała tak wysoko w Pucharze Polski.

Wisła - BKS 2:2 (1:0), po dogr. 1:1, karne 1:3 - finał Pucharu Polski
1-0 Łukasz Bielaszka 38
1-1 Daniel Popiela 59
2-1 Paweł Żaba 63
2-2 Daniel Policht 85
2-3 Daniel Policht 100
3-3 Michał Gądek 105

Mecz odbył się w Mikołajowicach.

Sędziował: M. Migduła z Tarnowa.
Żółte kartki: Nowakowski - Serafin.
Widzów: 400.

Wisła: Ryszard Kępa - Krystian Knaga, Jarosław Będkowski, Robert Nowakowski, Witold Smaś (117 Paweł Obara) - Łukasz Bielaszka (80 Tomasz Kowal), Artur Koza, Jerzy Smaś (89 Jerzy Micek), Michał Gądek - Krzysztof Będkowski, Paweł Żaba.

BKS: Szara - Policht, Serafin, Puka, Jacak - Więsek (91 Pączek), Rachwał (46 Popiela), Kukla, Leśniak - Dudek (19 Buras), Krzywda.

Ciężkowianka Ciężkowice - Wisła Szczucin 1:4 (0:1) - 18.05.2003
Nadal sezon 2002/03. Kilka dni po tym, jak Wisła zawojowała Puchar Polski, w Ciężkowicach zagrała - tym razem ligowy pojedynek - który również wpisał się w historię szczucińskiej drużyny. Bo właśnie dzięki wygranej z Ciężkowianką, Wisła na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu dołączyła do Tuchovii, zapewniając sobie historyczny awans do IV ligi! Nasz zespół wtedy w lidze szedł jak burza, a z Ciężkowianką było to 10 zwycięstwo z rzędu (ostatecznie skończyło się na passie 12 wygranych z rzędu), które przypieczętowało awansem świetną grę naszych piłkarzy.

Ciężkowinka - Wisła 1:4 (0:1)
0-1 Tomasz Kowal 12
0-2 Paweł Żaba 84
1-2 Łukasz Zięcina 85
1-3 Krzysztof Będkowski 88
1-4 Krzysztof Będkowski 90.

Sędziował: R. Kiełbasa z Tarnowa.
Żółte kartki: Szymański - Knaga, K. Będkowski.
Widzów: 200

Ciężkowianka: R. Truchan - Waza (79 Podobiński), Kielar, Szumiński (73 Uchwat), Gut - Szymański, Sobol, M. Truchan, Bućko (65 Mróz) - Gucwa, Ł. Zięcina.

Wisła: Łukasz Bebel - Jerzy Micek, Robert Nowakowski, Michał Gądek, Krystian Knaga, Witold Smaś (87 Jakub Gądek) - Michał Gądek, Tomasz Kowal, Jerzy Smaś, Łukasz Bielaszka (89 Paweł Obara) - Krzysztof Będkowski, Paweł Żaba.

Wisła Szczucin - Widzew Łódź 1:2 (1:2) - 13.07.2003
Do Szczucina przyjeżdża wielki Widzew Łódź! Było to towarzyskie spotkanie - nagroda dla Wisły za historyczny awans do IV ligi. Mecz zgromadził ponad 1500 widzów. W zespole Widzewa nie zabrakło reprezentantów Polski, takich jak: Jerzy Podbrożny, Patryk Rachwał czy Michał Stasiak. Mimo wielu I-ligowych piłkarzy, którzy zagrali w tym meczu chyba największą „atrakcją” dla szczucińskiej widowni był ówczesny trener łódzkiej drużyny - Franciszek Smuda. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Widzewa 1:2. Bramkę dla Wisły strzelił Paweł Żaba, natomiast dla gości Patryk Rachwał i Sławomir Nazaruk.

Wisła - Widzew 1:2 (1:2) - sparing
0-1 Patryk Rachwał 3
1-1 Paweł Żaba 22
1-2 Sławomir Nazaruk 29

Sędziował: Paweł Łachut ze Szczucina
Widzów: 1500

Wisła: Ryszard Kępa (46 Paweł Kasprzyk) - Robert Nowakowski, Jarosław Będkowski, Jerzy Micek (46 Paweł Dorosz), Krystian Knaga (46 Rafał Oleksy) - Jerzy Smaś (62 Tomasz Kowal -zmiana powrotna), Tomasz Kowal (46 Arkadiusz Kozaczka), Michał Gądek, Łukasz Bielaszka (46 Witold Szczurek) - Paweł Żaba (75 Łukasz Sieczkowski), Krzysztof Bedkowski (75 Paweł Obara).

Widzew: Kula (46 Fedzin) - Gostyński (58 Bernard), Stasiak (25 Bednarczyk), Nazaruk (53 Przybylski), Bonk (17 Błachnio) - Podbrożny (46 Pawlak - zmiana powrotna), Pawlak (34 Sieńczewski), Cichon (21 Rybski), Boldt, Akva, Rachwał (30 Gallardo).

Wisła Szczucin - Tuchovia Tuchów 3:3 (3:2) - 17.08.2003
Inauguracja IV ligi w Szczucinie! Było to drugie spotkanie, ale pierwsze u siebie w IV lidze. I od razu pojedynek na miarę piłkarskiego klasyka z odwiecznym rywalem z Tuchowa. Po 17 minutach było już 0:2 dla gości, jednak Wisła jeszcze przed przerwą doprowadziła do remisu i wyszła na prowadzenie! Niestety w drugiej połowie, w końcówce spotkania straciliśmy bramkę i mecz ostatecznie zakończył się remisem. To spotkanie obejrzało ponad pół tysiąca widzów.

Wisła - Tuchovia 3:3 (3:2)
0-1 Sławomir Stec 2
0-2 Mariusz Ustjanowski 17
1-2 Krzysztof Będkowski 18
2-2 Arkadiusz Kozaczka 34 - karny
2-3 Tomasz Kowal 45
3-3 Krzysztof Różycki 88

Sędziował: Leszek Krzelowski z Myślenic
Żółte kartki: Kotlarz, Żydowski, P. Stec - Oleksy, K. Będkowski
Widzów: 500

Wisła: Łukasz Bebel 5 - Jarosław Będkowski 5, Krystian Knaga 5, Robert Nowakowski 5, Rafał Oleksy 5 - Tomasz Kowal 6 (84 Jerzy Micek), Paweł Dorosz 6, Jerzy Smaś 5, Michał Gądek 5 - Krzysztof Będkowski 6, Arkadiusz Kozaczka 5 (82 Łukasz Sieczkowski).

Tuchovia: Żydowski 4 (46 Budzyński 5) - Kotlarz 4, B. Grzebień 5, Różycki 5, Sikora 5 - Ustjanowski 6, Okaz 5, Salwa 5 (76 Wiśniowski), Bobak 5 (46 Ł. Ropski 5) - S. Stec 6, Gierałt 5.

Huragan Waksmund - Wisła Szczucin 3:3 (2:2) - 19.06.2004
Ostatnie spotkanie sezonu 2003/04 - mecz o być albo nie być w IV lidze. Tylko zwycięstwo dawało Wiśle cień szansy na utrzymanie się. Spotkanie te więc, należało do tych z gatunku walki o życie, a przebieg meczu sprawił wiele emocji. Mimo, że Huragan przed tym spotkaniem miał pewne utrzymanie to nie zamierzał ułatwiać zadania walczącej o byt w IV lidze Wiśle. Na potwierdzenie tego wystarczy zaznaczyć, że gospodarze nie przebierali w środkach, w efekcie czego zostali ukarani dwiema czerwonymi kartkami. Niestety Wisła nie potrafiła wykorzystać liczebnej przewagi, a wynik spotkania zmieniał się jak w kalejdoskopie i ostatecznie padł remis 3:3, który całkowicie przekreślił szanse na utrzymanie. Spotkanie, w którym nie potrafiliśmy wygrać - mimo, że od 44 min rywal grał w dziesięciu, a od 63 nawet w dziewięciu (!) - ukazało dobitnie brutalną prawdę o tym, że klub nie dorósł jeszcze do występów na IV-ligowych boiskach. Tym samym zakończyła się jednosezonowa przygoda Wisły w IV lidze...

Huragan - Wisła 3:3 (2:2)
1-0 Rafał Strączek 16
1-1 Paweł Dorosz 26
1-2 Paweł Tomaszowicz 41 - karny
2-2 Stanisław Strama 45 - karny
2-3 Paweł Żaba 60
3-3 Stanisław Strama 83

Sędziował: Idzi Kucharczyk z Olkusza
Żółte kartki: Strączek, Krzystyniak - Kuter, Sieczkowski, Zieliński
Czerwone kartki: Grela (44. - zagranie piłki ręką w polu karnym), Gałdyn (63. - niesportowe zachowanie)
Widzów: 150

Huragan: Filipiec 4 (46 K. Waksmundzki 5) - Anioł 5, Grela 0, S. Strama 7, J. Strama 5 - Zagata 6 (80 Rogal), Pietkun 5 (75 Walczak), Krzystyniak 6, Gałdyn 0 - Strączek 7, Drożdż 6.

Wisła: Łukasz Bebel 6 - Piotr Kuter 5, Robert Nowakowski 5, Jarosław Będkowski 4, Witold Smaś 4 (65 Jerzy Micek) - Łukasz Sieczkowski 5, Jerzy Smaś 4 (75 Marcin Kapel), Paweł Tomaszowicz 4 (80 Krzysztof Będkowski), Paweł Dorosz 6 - Tomasz Zieliński 4, Paweł Żaba 4.

Polan Żabno - Wisła Szczucin 4:4 (3:1) - 25.09.2004
Jeden z najbardziej emocjonujących meczy z sezonu 2004/05 i derbowych pojedynków z Polanem w ostatnich latach. W Żabnie odbył się prawdziwy festiwal bramkowy. Po pierwszej połowie gospodarze schodzili z korzystnym wynikiem 3:1. Jednak tuż po przerwie Wisła strzeliła kontaktowego gola na 3:2, niestety chwile później Polan podwyższył na 4:2. Mimo to Wisełka na trudnym terenie była w stanie doprowadzić do stanu 4:3, a w 86 min po golu Jerzego Smasia wywalczyć cenny remis. Warto dodać, że był to pojedynek dwóch drużyn, które w poprzednim sezonie były jeszcze IV-ligowcami.

Polan - Wisła 4:4 (3:1)
1-0 Daniel Kurzawski 9
1-1 Maciej Zaborowski 20
2-1 Krzysztof Pytka 30
3-1 Jakub Hołda 40
3-2 Michał Gądek 52
4-2 Daniel Kurzawski 67
4-3 Maciej Zaborowski 74
4-4 Jerzy Smaś 86

Sędziował: D. Mucha
Żółte kartki: Wójcik, M. Lustofin – Kuter, Oleksy, M. Gądek, Zaborowski, Sieczkowski
Czerwona kartka: Wójcik (Polan)

Polan: Kurpisz – Grabka, Krzaczek (77 R. Cegielski), Cholewa, Spinda – Mosio, Wójcik, Pytka (88 M. Lustofin), Bieś (82 Wróbel) – Daniel Kurzawski (88 Trytko), Hołda.

Wisła: Łukasz Ziętara (71 Łukasz Bebel) – Piotr Kuter, Robert Nowakowski, Jarosław Będkowski, Rafał Oleksy – Łukasz Bielaszka (75 Jerzy Smaś), Łukasz Sieczkowski, Maciej Zaborowski, Michał Gądek – Paweł Żaba, Adam Majka.

Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska - Wisła Szczucin 2:2 (1:1) - 18.06.2005
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć derbowego pojedynku z odwiecznym rywalem z Dąbrowy Tarnowskiej. Na spotkanie wybrała się znaczna liczba szczucińskich kibiców, która zdominowała dąbrowskie trybuny. Wrzało na trybunach, a na boisku nie zabrakło emocji i zaciętej walki. Efektem tego była skręcona noga, rozbita głowa oraz rozcięty łuk brwiowy. Niesieni dopingiem swoich sympatyków Wiślacy już w 15 min wyszli na prowadzenie. Jednak Dąbrovia zdołała wyrównać, a w drugiej połowie meczu strzelić na 2:1. Mimo to, gospodarze długo nie cieszyli się korzystnym wynikiem, bo Adam Majka pięć minut później wyrównał na 2:2. Spotkanie to było ostatnim w sezonie 2004/05, który Wisła ostatecznie zakończyła na 5 miejscu w tabeli.

Dąbrovia - Wisła 2:2 (1:1)
0-1 Jerzy Smaś 15
1-1 Dawid Wolański 37
2-1 Paweł Dorosz 60
2-2 Adam Majka 65

Sędziował: M. Kuś z Tarnowa
Żółte kartki: Majka, Sieczkowski
Widzów: 300

Dąbrovia: Arkadiusz Kucharski (46 Paweł Kędzielawa) - Jakub Kogut, Piotr Mikołajczak, Tomasz Urban - Dawid Wolański, Marcin Stachura, Marek Kułaga (78 Marcin Białas), Marcin Dzięgiel, Marcin Wróblewski (46 Paweł Białas) - Paweł Dorosz, Paweł Ogara.

Wisła: Łukasz Bebel - Jarosław Będkowski, Rafał Oleksy, Tomasz Kopia (46 Adam Majka), Dominik Kołton - Łukasz Sieczkowski, Jerzy Smaś (65 Marcin Kapel), Tomasz Kowal, Piotr Kuter - Jacek Będkowski (36 Tomasz Zieliński), Michał Gądek.

Wisła Szczucin - Bruk-Bet Nieciecza 3:1 (0:0) - 30.10.2005
Na skutek reorganizacji lig w sezonie 2005/06 w V lidze miały się utrzymać jedynie zespoły z czołówki tabeli. Celem Wisły było właśnie zajęcie wysokiego miejsca, które dawałoby byt w nowo powstałej V lidze. Natomiast mocny kadrowo zespół z Niecieczy był jednym z głównych faworytów do wygrania ligi, jak i również faworytem w pojedynku z Wisłą. Jednak drużyna Jerzego Smasia pokazała się jako zespół waleczny, zdeterminowany, twardy psychicznie, skuteczny i szczęśliwy! Wygrywając niespodziewanie 3:1 zainkasowała bardzo cenne trzy punkty. Zagraliśmy wtedy bez kompleksów, udowadniając, że potrafimy wygrywać z najlepszymi. Ostatecznie na koniec sezonu zajęliśmy 4 miejsce w tabeli, które zapewniło nam grę w nowej nowosądecko-tarnowskiej V lidze.

Wisła - Bruk-Bet 3:1 (0:0)
1-0 Tomasz Kowal 51
2-0 Krzysztof Bugajski 61 - gol samobójczy
3-0 Jerzy Smaś 78
3-1 Tomasz Mikoś 82

Sędziował: M. Krupa z Bochni
Żółte kartki: Kowal, Jarosław Będkowski, Jacek Będkowski - Żurek
Widzów: 300

Wisla: Łukasz Bebel - Piotr Kuter, Krystian Knaga, Jarosław Będkowski, Rafał Oleksy - Adam Majka (90 Grzegorz Kowalski), Tomasz Kowal (85 Konrad Miotła), Michał Gądek, Łukasz Sieczkowski - Jerzy Smaś, Jacek Będkowski (69 Jakub Gądek).

Bruk-Bet: Łukasz Dunajko - Krzysztof Budzyński, Tomasz Mikoś, Tomasz Klich (56 Grzegorz Smolik) - Paweł Kozaka (44 Jarosław Bogusz), Grzegorz Pajor, Rafał Tomaszowicz, Krzysztof Bugajski, Sebastian Żurek - Grzegorz Biedroński, Sławomir Dudek.

Wisła Szczucin - Unia Tarnów 2:2 (2:0), karne 2:4 - 19.11.2006
Sezon 2006/07, w którym gramy w nowej, bardziej prestiżowej V lidze. Wisła na przekór  przewidywaniom radzi sobie w niej bardzo dobrze. Szczególnie w rundzie jesiennej, którą kończymy na 5 miejscu w tabeli. Na koniec tej rundy rozgrywamy ćwierćfinałowy mecz w Pucharze Polski z Unią Tarnów. Niespodziewanie już po pierwszej połowie prowadziliśmy 2:0, gdy pięknymi bramkami z rzutów wolnych popisali się: Tomasz Zieliński i Jarosław Będkowski. Niestety, czołowy zespół z IV ligi w drugiej części meczu zdołał odrobić straty i o wszystkim zadecydowały rzuty karne, które gorzej wykonywali zawodnicy ze Szczucina. Szkoda, bo znów byliśmy blisko wyeliminowania faworyzowanej Unii. Mimo to, zacięty pojedynek z Unią był dobrym zwieńczeniem świetnej postawy Wisły w rundzie jesiennej tamtego sezonu.

Wisła - Unia 2:2 (2:0) - ćwierćfinał Pucharu Polski
1-0 Tomasz Zieliński 30
2-0 Jarosław Będkowski 36
2-1 Artur Wstępnik 47
2-2 Krzysztof Palej 66

Sędziował: Paweł Kukla z Żabna
Żółte kartki: Oleksy - Maciosek, Lisak, Pawlak
Widzów: 400

Wisła: 1-Łukasz Bebel - 2-Piotr Kuter (75 19-Dominik Kołton), 3-Krystian Knaga, 5-Jarsosław Będkowski, 4-Rafał Oleksy - 7-Marcin Kapel (55 17-Maciej Jędryk), 10-Szczepan Kołton, 6-Tomasz Kowal (82 15-Mikołaj Strycharz), 9-Adam Majka - 8-Jerzy Smaś (10 14-Przemysław Foder), 11-Tomasz Zieliński

Unia: 1-Łukasz Lisak - 2-Wacław Maciosek, 3-Konrad Fryś, 4-Bartłomiej Gleń (11 13-Kamil Pawlak), 5-Roger Radliński - 6-Daniel Bartkowski, 7-Piotr Bibro (46 14-Artur Wstępnik), 8-Łukasz Kazik, 17-Piotr Drozdowicz (46 15-Łukasz Chrobak) - 9-Paweł Żaba, 10-Krzysztof Palej.

Przygotował: Mikołaj Strycharz


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.