Wisła Szczucin

Wisła Szczucin - Kolejarz Stróże

Zdjęcia




Wypowiedzi

	Leszek Ożóg, prezes Wisły: Uważam, że przegraliśmy za wysoko, gdyż do przerwy graliśmy przeciw zawodowcom z Kolejarza całkiem dobrze. Brakowało nam niestety w polu wypróbowanego młodzieżowca, stąd też miejsce w bramce zająć musiał młody Łukasz Bebel. W pierwszej połowie po strzale z rzutu wolnego przytrafił mu się głupi błąd (piłka odbiła mu się od piersi) i stracona w ten sposób bramka ustawiła spotkanie. Po zmianie stron rywale strzelili dwie kolejne bramki po rzutach karnych i było już po meczu. Mimo tej wysokiej porażki zespół nie załamał się, uważam że jest on dobrze przygotowany do sezonu i w kolejnych meczach jeszcze to pokaże. (STM)

Zapowiedź meczu

Inauguracja rundy wiosennej. Liczymy na remis :).

Wisła		Kolejarz
	21.03.2004 Szczucin 0:4 (0:1)

Bramki:
0-1 Michalik 20
0-2 Obiedziński 51 - karny
0-3 A. Bałuszyński 68 - karny
0-4 Kucz 90

Sędziował: Sławomir Steczko z Krakowa
Żółte kartki: Lizak, Cetnarowski, Obiedziński
Widzów: 400

Wisła: Łukasz Bebel 4 - Rafał Oleksy 4 (80 Piotr Kuter), Robert Nowakowski 3, Jarosław Będkowski 4, Krystian Knaga 3 - Łukasz Sieczkowski 3 (57 Marcin Kapel), Jerzy Smaś 4 (62 Paweł Tomaszowicz), Rafał Mikoś 4, Tomasz Kowal 3 (46 Witold Smaś 3) - Paweł Żaba 4, Krzysztof Będkowski 4.
Trener: Zenon Książek.

Kolejarz: Tomala 7 - J. Bałuszyński 6 (82 Zięba), Obiedziński 7, A. Bałuszyński 7, Cetnarowski 5 (51 I. Gryboś) -Woś 6, Kucz 7, Kisłowski 6 (89 Wąsowski), Lizak 6 (86 Krok) - Kogut 6, Michalik 7.

Komentarz

Dziennik Polski:
Wicelider tabeli nie miał najmniejszych problemów z zainkasowaniem kompletu punktów w Szczucinie. Od pierwszej minuty uwidoczniła się znaczna przewaga gości, którzy całkowicie przejęli inicjatywę.

Bezbramkowy rezultat utrzymywał się do 20 min. Wówczas to po mocnym strzale A. Bałuszyńskiego z rzutu wolnego z 25 metrów Bebel nie zdołał utrzymać piłki w rękach, a nadbiegający Michalik posłał ją do siatki, uzyskując prowadzenie dla Kolejarza. Po tym fakcie do walki poderwali się gospodarze, lecz niewiele z tego wynikało. W 30 min ładnym uderzeniem popisał się Mikoś, lecz dobrze ustawiony Tomala nie dał się zaskoczyć.

Tuż po przerwie wynik podwyższył Obiedziński, wykorzystując „11" podyktowaną za faul J. Będkowskiego na Wosiu." Kolejną bramkę Kolejarz uzyskał także z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką Knagi, a pewnym egzekutorem okazał się A. Bałuszyński. Końcowy rezultat ustalił Kucz, popisując się precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego z 17 m, po którym piłka trafiła w okienko bramki Bebla. Tuż przed końcem meczu honorowego gola mógł zdobyć Mikoś, jednak dobry refleks ponownie zaprezentował Tomala. (JB)

Video

0-1 Michalik 20
0-2 Obiedziński 51 - karny
0-3 A. Bałuszyński 68 - karny
0-4 Kucz 90
Rzut rożny w wykonaniu Wisły