Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Błękitni Tarnów Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

To powinien być łatwy mecz...


Wisła

Błękitni

13.10.2002
Szczucin
8:2 (5:1)

Bramki:
1-0 Paweł Żaba 3
1-1 Padło 9
2-1 Paweł Żaba 10
3-1 Witold Smaś 15
4-1 Paweł Żaba 23
5-1 Artur Koza 39
6-1 Jerzy Smaś 63
6-2 Szady 67
7-2 Paweł Żaba 68
8-2 Łukasz Sieczkowski 83

Sędziował: J. Pudło z Brzeska
Żółte kartki: Koza - Kubisztal, Lankamer
Widzów: 300

Wisła: Łukasz Bebel - Jarosław Będkowski, Robert Nowakowski, Krystian Knaga, Marcin Chrabąszcz - Krzysztof Będkowski (81 Łukasz Sieczkowski), Piotr Kozioł (81 Jakub Gądek), Jerzy Smaś, Witold Smaś (66 Łukasz Romanowski) - Paweł Żaba, Artur Koza.
Trener: Jerzy Smaś.

Błękitni: Sajdak - Kubisztal, Padło, Boryczko, P. Sztorc - Juszczyk, Majcher (46 Mrzygłód), Lankamer, Drelicharz - Rudolphi, Szady.


Komentarz

Opis meczu z DP:
Gospodarze rozpoczęli spotkanie od mocnego uderzenia. W 3 min po dośrodkowaniu J. Smasia z rzutu rożnego do bramki trafił bowiem Żaba. Co prawda sześć minut później po uderzeniu Padły z 25 m było 1-1, odpowiedź szczucinian była jednak natychmiastowa. Minutę później miejscowi wywalczyli rzut wolny, a po zagraniu W. Smasia, Żaba uprzedził tarnowskiego bramkarza i Wisła odzyskała prowadzenie. W 15 min było już 3-1, a to za sprawą W. Smasia, który dobił piłkę wypuszczoną z rąk przez Sajdaka po strzale K. Będkowskiego. Czwarta bramka dla gospodarzy była ponownie dziełem pary W. Smaś - Żaba, z tym że tym razem pomocnik Wisły dośrodkowywał z rzutu rożnego. Ostatnia w tej odsłonie bramka padła w 39 min, gdy Koza po centrze J. Smasia wykorzystał błąd Sajdaka.

W 63 min W. Smaś po rajdzie lewym skrzydłem, zacentrował na 16 m, Kozioł przepuścił piłkę, a J. Smaś umieścił ją w "okienku" bramki Błękitnych. W 67 min drogę do bramki Wisły znalazła główka - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - Szadego, tuż po wznowieniu gry od środka boiska czwartą swą bramkę zdobył jednak Żaba. Wynik meczu ustalił w 83 min dopiero co wprowadzony na boisko Sieczkowski, wygrywając pojedynek sam na sam z Sajdakiem.

Opis meczu z GK:
Wynik mówi wszystko. Zaczął już w 3. min Żaba, trafiając po centrze J. Smasia z rogu. W 9. min tarnowianie wyrównali — Padło przejął piłkę na 25. metrze, uderzył z dystansu i wcelował tuż przy słupku. Zaraz po wznowieniu po wolnym wykonywanym przez W. Smasia, Żaba ubiegł Sajdaka i zrobiło się 2:1. Po kwadransie bramkarz gości wypuścił strzał K. Będkowskiego i W. Smaś podwyższył na 3:1. Czwartego gola strzelił Żaba po rogu wykonywanym przez W. Smasia. W 39. min po kornerze wybijanym przez J. Smasia — Koza strzelił gola na 5:1. W 63. min kibice obejrzeli najładniejszą bramkę meczu — po akcji lewym skrzydłem W. Smaś zagrał do środka, Kozioł przepuścił piłkę, a J. Smaś posłał ją pod spojenie słupka i poprzeczki. Cztery minuty później po centrze z rogu, Szady głową zniwelował prowadzenie szczucinian, ale nie na długo. Po kilkudziesięciu sekundach na 7:2 podwyższył Żaba, a w 83. min wynik ustalił Sieczkowski w sytuacji sam na sam.


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.