Wisła Szczucin
Orzeł Dębno - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Trudny przeciwnik!


Orzeł

Wisła

27.04.2003
Dębno
1:4 (0:1)

Bramki:
0-1 Michał Gądek (z karnego) 26
1-1 Buch 47
1-2 Jarosław Będkowski 60
1-3 Paweł Żaba 61
1-4 Paweł Żaba 90

Sędziował: R. Frączek z Tarnowa
Żółte kartki: Kliś - M. Gądek, J. Smaś
Widzów: 350

Orzeł: Michałek - Michałowski, Kliś, Kłósek, Lis (60 Baca) - Kubala, Łazarz (67 Bernady), Buch, Hajnysz (80 Gurgul) - Rozmus, Zapart.

Wisła: Łukasz Bebel - Jarosław Będkowski, Krystian Knaga, Robert Nowakowski, Jerzy Micek - Łukasz Bielaszka (65 Witold Smaś), Michał Gądek (86 Kędzior), Krzysztof Będkowski, Artur Koza - Jerzy Smaś, Paweł Żaba.
Trener: Jerzy Smaś.


Komentarz

Opis meczu z DP:
W pojedynku dwóch niepokonanych na wiosnę zespołów skuteczniejsi okazali się szczucinianie, dla których było to szóste już w tej rundzie zwycięstwo.

Początkowe minuty toczyły się pod dyktando Wisły, gospodarze szybko otrząsnęli się jednak z tej przewagi, sami przechodząc do ataku. W 12 min Buch minął trzech graczy Wisły, jego strzał obronił jednak Bebel. Osiem minut później pomocnik Orła miał jeszcze lepszą okazję do zdobycia bramki, ale po minięciu bramkarza gości, zamiast strzelać na bramkę próbował jeszcze podawać i obrońcy Wisły wybili piłkę poza linię końcową. W 26 min ostry strzał J. Smasia trafił w rękę Zaparta, a podyktowaną przez arbitra "jedenastkę" zamienił na bramkę M. Gądek. W końcówce pierwszej połowy oba zespoły miały jeszcze po jednej okazji do zmiany wyniku. W 35 min Lis nie trafił jednak w piłkę, będąc 5 m przed bramką, dziesięć minut później M. Gądek z 7 m główkował natomiast wprost w Michałka. Druga połowa rozpoczęła się po myśli miejscowych. W 47 min sędzia podyktował bowiem rzut wolny pośredni z 15 m, a po strzale Rozmusa, Buch zmienił kierunek piłki, doprowadzając do remisu. Cztery minuty później mogło być 2-1, ale Bebel wybił na rzut rożny strzał z ostrego kąta Bucha. Potem nastąpiły zaś dwie minuty, które wstrząsnęły Dębnem. Po godzinie gry i dośrodkowaniu J. Smasia z rzutu wolnego, pozostawiony samopas J. Będkowski, główką zdobył drugą bramkę dla Wisły. Minutę później, Żaba po wymanewrowaniu trzech obrońców podwyższył natomiast na 3-1. Od tej pory gra toczyła się głównie w środkowych rejonach boiska. W samej końcówce meczu szczucinianie zdobyli jednak czwartą bramkę, a na listę strzelców ponownie wpisał się Żaba, wykorzystując podanie Nowakowskiego.


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.