Wisła Szczucin

Wisła Szczucin - Szreniawa Nowy Wiśnicz

Zdjęcia




Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Trzeba przerwać złą passe...

Wisła		Szreniawa
	28.10.2006 (sobota), godz. 12.30, Szczucin 1:0 (1:0)

Bramka:
1-0 Patryk Kuta 32

Sędziował: Krzysztof Morawiec z Żabna
Czas gry: 2x35 min

Wisła: Piotr Strycharz - Tomasz Pietras, Dawid Klara, Radosław Furgał, Dawid Nowak - Tomasz Krawczyk, Jakub Duda, Mateusz Łabuz, Tomasz Sosin - Mateusz Pikul, Michał Bobrek.

Zagrali jeszcze: Michał Michalec, Patryk Kuta, Stanisław Dernoga, Arkadiusz Burak, Krystian Mróz.

Trener: Jarosław Będkowski.

Komentarz

Trampkarze starsi wzięli przykład z młodszych i również wygrali 1:0. Zwycięska bramka wpadła pod koniec pierwszej części gry. Wtedy to po strzale z głowy Mateusza Pikula, bramkarz gości wygiął się jak struna i wybij piłkę za linie końcową. Jednak chwilę później był już bezradny. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Mateusza Łabuza, bramkarz Szreniawy nie sięgnął piłki, która trafiła pod nogi Patryka Kuty, a ten z bliskiej odległości skierował futbolówkę do siatki.

Trzeba przyznać, że dużą zasługą tej zdobytej bramki była gra trzech trampkarzy młodszych, którzy pojawili się w składzie starszych - Patryka Kuty, Stanisława Dernogi i Arkadiusza Buraka. Wszyscy trzej pokazali się z bardzo dobrej strony.

Po zmianie stron, choć Wisła prowadziła 1:0 to nikt nie myślał jeszcze o zwycięstwie, bo w ostatnich meczach nasi klika razy przy prowadzeniu, ostatecznie przegrywali. Jednak korzystny wynik dla Wisły utrzymał się do końca spotkania, choć Szreniawa w drugiej połowie mogła strzelić bramkę na remis. Zabrakło im precyzji i Wisła mogła cieszyć się z trzech punktów.