Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Derby Powiśla - Dąbrovia walczy o VI ligę, Wisła o V...


Wisła

Dąbrovia

14.05.2006
Szczucin
3:0 (2:0)

Bramki:
1-0 Adam Majka 26
2-0 Adam Majka 42
3-0 Jarosław Będkowski 52 - karny

Sedziowal: Mariusz Krupa z Bochni.
Zólte kartki: Lubera.
Widzów: 250

Wisła: Łukasz Bebel - Konrad Miotła (68 Piotr Kuter), Krystian Knaga, Jarosław Będkowski, Rafał Oleksy - Łukasz Sieczkowski, Tomasz Kowal, Piotr Lechowicz, Marcin Kapel (64 Robert Nowakowski) - Jacek Będkowski (60 Szczepan Kołton), Adam Majka (76 Maciej Jędryk).
Trener: Jerzy Smaś.

Dąbrovia: Robert Antosz - Marek Lis, Łukasz Trędota (30 Grzegorz Lubera), Jakub Kogut (66 Michał Golonka), Marcin Wróblewski - Paweł Białas (73 Łukasz Witek), Marcin Dzięgiel, Bartosz Iwaniec, Wojciech Klich (60 Marek Kułaga) - Rafał Sawczyk, Mateusz Trędota.


Komentarz

W Derbach Powiśla, w których faworytem była Wisła nie było niespodzianki. Gospodarze pewnie wygrali 3:0 "niesieni" przez doping kibiców ze Szczucina. Tym samym było to czwarte z rzędu zwycięstwo Wiślaków, którzy po tej kolejce awansowali pierwszy raz w tym sezonie na 3 miejsce w tabeli. Brawo i oby tak dalej, a nowa V liga zagości w Szczucinie. Dziś Wisła zagrała bardzo dobre spotkanie - można by wyróżnić wielu piłkarzy, ale chyba na największe gratulacje za ten mecz należą się Adamowi Majce, który strzelił dwa gole i wywalczył rzut karny. Jednak jak już wspomniałem cała drużyna zapracowała na te derbowe zwycięstwo.

Przed meczem obficie popadał deszcz, przez co murawa była mokra i śliska, co dodało temu spotkaniu dynamiki i szybkości. W składzie Wisły zabrakło najskuteczniejszego piłkarza w tym sezonie - Michała Gądka, który wyjechał za granice.

Początek meczu to dogodne akcje Dąbrovii. Strzał Mateusza Trędoty nogami obronił Łukasz Bebel, a uderzenia Pawła Białasa było niecelne. Jednak z czasem obraz gry zaczął się bardziej zarysowywać na przewagę gospodarzy. W 26 min Rafał Oleksy dośrodkował na około piąty metr, a Majka skierował piłkę do siatki i trybuny zatrzęsły się od oklasków. Potem Wisła grała swoje. Dąbrovia raczej nie stwarzała groźnych sytuacji, a jeśli już to zatrzymywały się one na Krystianie Knadze, który ostatnio na pozycji stopera rozgrywa bardzo dobre spotkania.

Pod koniec pierwszej połowy znów Majka strzela gola, tym razem po asyście Jarosława Będkowskiego i Wisła do szatni schodzi z dwubramkową zdobyczą.

Po przerwie obraz gry nie zmienia się - Wisła nadal przeważa, a nawet ma więcej akcji podbramkowych niż w pierwszej części. Już na początku drugiej połowy w polu karnym sfaulowany został Majka, a sędzia wskazał na "wapno". Kapitan Wisły spokojnie ulokował piłkę w bramcę Roberta Antosza.

Później w dogodnej sytuacji Marcin Kapel strzelił nad poprzeczką. W 63 min to goście zaatakowali - strzał M. Trędoty ofiarnie obrobił Bebel. Potem w dobrych akcjach nie celnie strzelali m. in. Piotr Lechowicz czy Robert Nowakowski. Natomiast w 79 min niefortunnie w polu karnym zagrał Bebel i Tomasz Kowal musiał wybijać piłkę głową z linii bramkowej.

Jednak wynik pozostał 3:0 i to Wisła zagarneła całą pule.

Mikołaj Strycharz

Video

1-0 Adam Majka 26
3-0 Jarosław Będkowski 52 - karny
Akcja Dąbrovi i strzał Mateusza Trędoty
Sytuacja sam na sam Roberta Nowakowskiego
Wybicie piłki z linii bramkowej Tomasza Kowala
Akcja Wisły i strzał Piotra Lechowicza


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.