Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Metal Tarnów Zdjęcia

Wypowiedzi

Swistak z Forum Wisły:
Bardzo dobry mecz w wykonaniu naszej Wisełki! Obrona była dość eksperymentalna bez większych błędów z Kaplem (tych co chodzili na sparingi nie powinno to dziwić) na stoperze. Widoczny brak w środku pola Jerzego Smasia. Świetny występ zaliczył Gutek na bramce, na uwagę zasługuje fakt ze wybronił karnego w meczu i obroni dobitkę. A także świetny występ w napadzie Lechowicza, który strzelił bramkę, dużo pracował na boisku i dużo dogrywał do kolegów!! BRAWO WISŁA!!

Mistrz Gry z Forum Wisły: Benek i Giera - rewelacja. Pozostali dobrze ale: - Kapel na stoperze to pomyłka. Brak mu i umiejętności i doświadczenia. Popatrzcie obiektywnie - biegał po całym boisku, często nie było wiadomo po co i dokąd. Ile razy sytuację ratował J. Będkowski, czy inny zawodnik? - Jędryk - panowie, poza ambicją należy też mieć siły, prawda? Zupełnie nie wiem czemu to Miotła nie grał od początku. Jest nie tylko silniejszy fizycznie, ale i bardziej predysponowany do gry w obronie. Przecież Konrad zawsze grał na obronie. Jędryk to pomocnik. Niech wchodzi na 20-25 min w końcówce jako zmiana w pomocy, ale stawianie go w obronie to wyrządzanie krzywdy i jemu i drużynie. - Kołton w ataku. Powiem krótko. Będkowski (Jacek) chyba ostatecznie udowodnił, że jest lepszy, co? - Kowalski - nie zmieniam zdania o ASIE Z POŁAŃCA. Pięknie spartolił setkę. Mamy duży potencjał, młodą drużynę i dobre widoki na przyszłość. Kilka drobnych korekt w ustawieniu i będzie ok. Aha, żeby nikt nie pisał, że się czepiam. Czepiam się tylko Kowalskiego.

Zapowiedź meczu

Wreszcie liga! Arcyważny mecz!


Wisła

Metal

02.04.2006
Szczucin
4:2 (2:2)

Bramki:
1-0 Piotr Lechowicz 16
2-0 Piotr Pacura 23 - gol samobójczy
2-1 Grzegorz Urasiński 45
2-2 Daniel Wołek 45+1
3-2 Adam Majka 65
4-2 Jacek Będkowski 81

Sędziował: Zbigniew Smoleń z Brzeska.
Żółte kartki: Miotła, Sieczkowski - Wiatr.
Widzów: 200

Wisla: Łukasz Giera - Maciej Jędryk (68 Konrad Miotła), Marcin Kapel, Jarosław Będkowski, Rafał Oleksy - Adam Majka (78 Grzegorz Kowalski), Tomasz Kowal, Michał Gądek, Łukasz Sieczkowski - Piotr Lechowicz, Szczepan Kołton (46 Jacek Będkowski).
Trener: Jerzy Smaś.

Metal: Jakub Wiatr - Marcin Ślusarski, Przemysław Kordela (78 Wojciech Kubacki), Mariusz Żaba, Mateusz Tracz - Daniel Wołek, Jerzy Gromadzki, Mariusz Góra (46 Paweł Gromadzki), Grzegorz Urasiński - Piotr Pacura, Wojciech Sobyra (82 Andrzej Kloch).


Komentarz

Wreszcie kibice w Szczucinie doczekali się wiosennej inauguracji ligi. W ważnym meczu, jakim bez wątpienia było spotkanie z Metalem, z którym po jesieni sąsiadowaliśmy w tabeli, Wisła zdołała wygrać. Mecz nie stał na wysokim poziomie, tyle tylko, że padło dużo bramek i przez to te spotkanie mogło się podobać.

Po przerwie zimowej w Wiśle zaszło kilka zmian personalnych. Było to widać w wyjściowej jedenastce Wisły w tym spotkaniu. Pojawili się dwaj debiutanci w rozgrywkach ligowych seniorów. Mowa o Szczepanie Kołtonie i Łukaszu Giera. Pierwszy wychowanek, drugi też, ale ostatnie pół roku grał w klubie LZS Brzezówka. Debiuty trzeba uznać za udane, szczególnie bramkarza, który popisał się wybronieniem rzutu karnego! W składzie Wisły również pojawił się Piotr Lechowicz, który w latach 2002-2005 występował właśnie w szeregach dzisiejszego rywala - Metalu. Kolejną nową-starą twarzą, która wystąpiła w zespole był Maciej Jędryk (ostatnio LZS Olesno i LZS Brzezówka).

Natomiast w tym meczu nie mogli zagrać: Łukasz Bebel, Piotr Kuter, Jerzy Smaś oraz Krystian Knaga nękani przez kontuzje.

Spotkanie, jak już wspomniałem było ważnym dla Wisły meczem. Po rundzie jesiennej Metal zajmował miejsce o oczko niżej niż Wisła, która plasowała się na 5 pozycji. Pierwsza połowa wymarzona dla gospodarzy, oprócz samej końcówki. Najpierw w 16 min Piotr Lechowicz strzela swoim kolegom z byłego klubu gola, przez co Wisła wychodzi na prowadzenie. Po kilku minutach miejscowi znów mogli się cieszyć z bramki - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niefortunnie do swojej bramki skierował piłkę zawodnik Metalu. W 35 min Łukasz Giera obrania rzut karny wykonywany przez Wojciecha Sobyre, a potem jeszcze dobitkę Pacury. Od tego mementu chyba Wiślacy pomyśleli, że nic złego się stać już nie może. Jednak ostatnie dwie minuty tej części gry wszystko odwróciły... Najpierw Grzegorz Urasiński w 45 min ładnym strzałem daje kontaktowego gola dla gości, a potem w doliczonym czasie gry Daniel Wołek uzyskał remisową bramkę. Aż trudno było uwierzyć, że z wyniku 2:0, wybronionego karnego i dobrej gry Wisły, w krótkim odstępie czasowym zrobiło się tak jakby z niczego 2:2. Jednak stało się.

Tak więc w drugiej połowie mecz zaczął się od nowa. W drugiej części spotkania mało było akcji podbramkowych. Nieliczne strzały, które i tak były niecelne. Optyczną przewagę miała Wisła. W 65 min Lechowicz wbiegł z piłką w pole karne pod linię końcową, gdzie zagrał do tyłu do Adama Majki, który ładnie posłał piłkę w "okienko" bramki. Jest 3:2 i obraz gry nie zmienia się - mało akcji z niewielką przewagą Wisły. W 81 min mogliśmy odetchnąć z ulgą - bramka na 4:2 autorstwa Jacka Będkowskiego, który głową skierował piłkę w samo "okienko". Podawał mu Łukasz Sieczkowski, który tym samym zaliczył hat-trick z asyst w tym meczu.

Dwa ładne gole pieczętujące wygraną gospodarzy i trzy punkty zostają w Szczucinie. Wisła otwiera sobie szerzej drzwi do utrzymania się w nowej V lidze. Oby tak dalej, bo za tydzień znów mecz z sąsiadem w tabeli - z Rylovią.

Czytanie gry:

9 - Strzał z głowy Lechowicza ofiarnie broni Wiatr.

16 - Sieczkowski podaje w pole karne, gdzie piłkę przejmują obrońcy Metalu, którzy niefortunnie rozegrali podanie między sobą, co wykorzystał Lechowicz i z bliska strzelił po ziemi na 1:0.

23 - Dośrodkowanie z rożnego przez Sieczkowskiego, w okolice 5 metra, gdzie piłkę głową do własnej bramki kieruje Pacura.

35 - Sędzia gwiżdże karnego za popełniony faul w zamieszaniu w polu karnym Wisły. Jednak Giera broni strzał Sobyry z 11 metrów, a potem jeszcze dobitkę z bliskiej odległości Pacury.

39 - Majka wbiega z piłką w okolice 16 metrów i uderza obok bramki Wiatra.

45 - Odbita piłka przez jednego gracza Wisły trafia do nie pilnowanego Urasińskiego, który z okolic 16 metrów ładnie przymierzył pod poprzeczkę, dając kontaktowego gola dla gości.

45+1 - Rzut rożny dla Metalu, dośrodkowanie w pole karne, gdzie jeden z zawodników gości strzela z woleja, piłka odbija się jeszcze rykoszetem i trafia do Wołka, który z najbliższej odległości piętą kieruje piłkę do siatki.

56 - Strzał z dalszej odległości Gądka minimalnie nad poprzeczką.

65 - Lechowicz wbiegł z piłką w pole karne pod linię końcową, gdzie zagrał do tyłu do Majki, który ładnie posłał piłkę w "okienko" bramki.

73 - W polu karnym uderza Gądek, ale Wiatr jest na posterunku.

77 - Strzał z rzutu wolnego Pacury minimalnie nad poprzeczką.

81 - Z lewej strony w pole karne piłkę wrzuca Sieczkowski, a tam piłkę głową w samo "okienko" bramki kieruje młodszy z braci Będkowskich.

88 - Kowalski wbiega z piłką w pole karne, zwodem mija obrońce Metalu i strzela, ale Wiatr nie daje się zaskoczyć.

Mikołaj Strycharz


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.