Wisła Szczucin
Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

X-meni z Forum Wisły:
Wreszcie można było popatrzeć na poukładaną Wisłę od obrony aż po atak. Widać, że bez Jerzego Smasia (na boisku) chłopaki też potrafią grać dobrze.

Kościej z Forum Wisły:
Niezły mecz, ale dopiero gdy Dabrovia straciła siły w drugiej połowie zarysowała się duża przewaga Wisły. Miejscowi nie przeciwstawili nam w zasadzie niczego poza chęcią walki. W pierwszej połowie jeszcze twardo bronili się (prawie cały czas na własnej połówce boiska), ale zaczęło im się to psuć po bramce Michała Gądka z rzutu wolnego. Rzut wolny wykonany z 20-25 metra idealnie ponad murem w krótki róg. Brawo. Druga połowa spotkania to już duża przewaga Wiślaków. Co raz słabsza formacja obronna miejscowych raz po raz dawała się zaskakiwać dobrze dysponowanym gościom. "Super Kowal" po raz kolejny udowodnił że jest godnym następca "legendarnego" Smasia. Raz po raz uruchamiał zawodników w ataku, a przy tym niejednokrotnie sam szarżował na bramkę rywali. Drugą bramkę dla Wisły strzelił również Michał Gadek. Już prawie wywracając się z 20 metrów potężnie uderzył, a piłka przełamując ręce bramkarza gospodarzy wpadła do siatki. Trzecią bramkę na swoim kącie zapisał rezerwowy Marcin Kapel a czwartą również rezerwowy Jacek Będkowski. Można powiedzieć iż swoistym pechowcem spotkania był Adam Majka który grając po raz kolejny bardzo aktywnie tym razem nie zapisał się na listę strzelców, a sędzia tego spotkania po faulu na nim w obrębie pola karnego nie wskazał na "wapno". Podsumowując piłkarzem meczu Tomasz Kowal, najsłabszym (aż za dużo powiedziane) ten nowy - Kowalski. Pewne 3 punkty, które daja nam ciągle nadzieję na czołową czwórkę i tym samym utrzymanie w 5 lidze.

Jeśli chodzi o kibiców - niestety ochrona i policja za bardzo uczulona, nie pozwoliła na oprawę pirotechniczną na meczu, co było główną atrakcja wiosennego spotkania. Sam doping tez był słabszy mimo iz naszych w tym meczu wzmocniła kilkunasto-osobowa grupa kibiców Unii Tarnów. Reasumując, bywało lepiej -nie było źle.

Zapowiedź meczu

Derby. Faworytem Wisła.


Dąbrovia

Wisła Szczucin

02.10.2005
Dąbrowa Tarnowska
0:4 (0:1)

Bramki:
0-1 Michał Gądek 33
0-2 Michał Gądek 55
0-3 Marcin Kapel 73
0-4 Jacek Będkowski 87

Sędziował: P. Norek z Bochni.
Żółte kartki: Kowal, M. Gądek.
Widzów: 300

Dąbrovia: Paweł Kądzielawa (79 Oskar Płaneta) - Lutogniew Gawilk, Iwaniec, Dawid Wolański - Marcin Stachura, Rafał Sawczyk (57 Mateusz Trędota), Paweł Białas, Paweł Ogara, Marcin Dzięgiel (57 Marcin Jaworski) - Piotr Fijał, Paweł Dernoga (37 Marcin Białas) .

Wisła: Łukasz Bebel - Piotr Kuter, Krystian Knaga, Dominik Kołton (70 Konrad Miotła), Rafał Oleksy - Adam Majka (79 Jakub Gądek), Jarosław Będkowski, Tomasz Kowal (75 Jacek Będkowski), Łukasz Sieczkowski - Michał Gądek, Grzegorz Kowalski (46 Marcin Kapel).
Trener: Jerzy Smaś.


Komentarz

To trzecie zwycięstwo z rzędu, w którym Wisła ponownie zachowuje czyste konto bramkowe. Tym razem wyższość Wisły musiała uznać Dąbrovia, która w tym sezonie spisuje się bardzo słabo (przedostatnie miejsce w tabeli). Dzięki tej wygranej i porażkach Pagenu i Rylovii (odpowiednio 3 i 4 lokata) nasza drużyna zbliżyła się do miejsc dających awans do nowopowstałej V ligi.

Pierwszy kwadrans to optyczna przewaga Szczucinian, która jednak przekładała się jedynie na niegroźne dośrodkowania w pole karne Tomasza Kowala czy Jarosława Będkowskiego. Mimo tej przewagi gości to gospodarze pierwsi poważnie zmusili bramkarza do pracy. W 20 min pomocnik Dąbrovii z okolic 16 metrów oddał strzał, który Łukasz Bebel z trudem obronił. To dodało miejscowym impetu i chwilę później dośrodkowanie z lewej strony "zamykał" Marcin Dzięgiel, którego jednak strzał był niecelny. W 26 min wreszcie Wisła stwarza dobrą sytuację do zdobycia gola. Piłkę przejął Kowal, wbiegł w pole karne, a następnie wyłożył futbolówkę do Jarka Będkowskiego, który niestety uderzył obok bramki.

Kilka minut potem po faulu na Kowalu sędzia podyktował rzut wolny z blisko 25 metrów. Do piłki podszedł Michał Gądek i po chwili pięknym uderzeniem w "okienko" dał prowadzenie Wiśle. Pod koniec tej części gry jeszcze Łukasz Sieczkowski próbował zaskoczyć Pawła Kądzielawe strzałem zza pola karnego, ale ten stał na posterunku i wynik do przerwy pozostał 0:1 dla gości.

W drugiej połowie już w 50 min Dzięgiel sprawdzał umiejętności Bebla, który pewnie wyłapał jego strzał. Pięć minut później to akcja przyjezdnych zakończyła się powodzeniem. Po asyście Będkowskiego, Gądek przebiegł z piłką parę metrów i z okolic 20 metrów strzelił na bramkę, gdzie wydawało się, że Kądzielawa złapie piłkę, ale ten wypuścił ją do swojej bramki - 0:2.

Po tym golu Wisła szybko stworzyła dwie kolejne groźne akcje. Najpierw główkował Rafał Oleksy, lecz nad poprzeczką. Potem Sieczkowski strzelił w boczną siatkę bramki. W 67 min uderzenie Kowala z około 20 metrów tuż pod poprzeczkę ledwo broni bramkarz gospodarzy. Dwie minuty potem znów Kowal, ale tym razem podawał w pole karne do M. Gądka, który strzelił niecelnie.

W 73 min wpadł kolejny gol dla Wisły. Podanie Jarosława Będkowskiego po ziemi w pole karne sporzytkował Marcin Kapel, który skierował futbolówkę "długi róg" bramki. W 87 min piłka ponownie zatrzepotała w siatce przeciwnika. Z lewego skrzydła na piąty metr podawał Sieczkowski, a tam w zamieszaniu znajduje się Jacek Będkowski, który ustala wynik spotkania na 0:4 dla Wisły. (MS)

Noty zawodników za mecz od X-meni z Forum Wisły (skala: 1-10):

Bebel Łukasz 4 - mało interwencji, ale cały czas wydaje się być bardzo niepewnym bramkarzem na przedpolu.
Knaga Krystian 8 - bezbłędny...
Kołton Dominik 7 - również mało błędów mu się zdarza, raczej pewny.
Oleksy Rafał 6 - w obronie b. dobry, niestety fatalny w ataku i wyprowadzaniu piłki.
Kuter Piotr 6 - podobnie jak Oleksy.
Będkowski Jarosław 6 - b. dobrze czyści wszystkie piłki na środku, niestety -1 pkt za zmarnowaną sytuacje.
Kowal Tomek 9 - zastąpił w 110% Jerzego Smasia.
Sieczkowski Łukasz 7 - bardzo dobra gra, pokazuje, że jest lepszym rozwiązaniem na skrzydle niż na środku, lepszy niż Zieliński Tomek.
Majka Adam 6 - Biegał, biegał i ... biegał za walkę +1 pkt.
Gądek Michał 8 - 2 pkt za bramki, przyzwoity występ.
Kowalski Grzegorz 3 - fatalny, nie wkomponował się w zespół albo się zupełnie nie nadaje..... na tą klasę.

Kapel Marcin 8 - waleczny i zdobył bramkę.
Będkowski Jacek 7 - podobnie i zdobył bramkę.
Gądek Jakub - mało grał.
Miotła Konrad - mało grał.

Noty zawodników za mecz od Kościeja z Forum Wisły (skala: 1-10):


Bebel Łukasz - 5 - Trochę niepewnie na bramce ale konto na 0.
Knaga Krystian - 7 - Bardzo dobrze sobie poczynał na boisku jeszcze trochę mu brakuje, ale był pewny i dość dobrze układał całą formację.
Kołton Dominik - 7 - Widać że się ogrywa i będą z niego ludzie, walczy i tak ma być.
Oleksy Rafał - 7 - Miodzio jak ten chłopak czyści obronę szczególnie głową, widać że cały czas gra na wysokiej formie.
Kuter Piotr - 6 - Dobrze i to wystarczy.
Będkowski Jarosław - 5 - Trochę poniżej moich oczekiwań, jak dla mnie powinien bardziej pomagać w ofensywie niż destrukcji. Wydawało się że rozumie się tylko z Kowalem, a to trochę za mało.
Kowal Tomek - 9 - Poezja piłkarska, wyśmienity we wszystkich elementach piłkarskich, atakował, bronił, biegał i ustawiał się idealnie. Reżyser gry jakiego nam potrzeba. Brawo Bravissimo!
Sieczkowski Łukasz - 7 - Bardzo aktywny w drugiej połowie stwarzał dużo zagrożenia pod bramka rywali, niestety w pierwszej połowie jakby koledzy go nie widzieli dostał tylko 3 piłki, a szkoda. Pokazuje że skrzydło to jego miejsce.
Majka Adam - 8 - To jest jeden z najlepszych piłkarzy tej rundy, walczy za trzech tylko szkoda że trener zamiast w ataku cofa go tak głęboko do tyłu. Jak gra na szpicy jest wyśmienity. Wypracował między innymi nie uznanego karnego.
Gądek Michał - 7 - Pierwszy raz widziałem go tak dobrze grającego w tej rundzie. Choć dopóki nie strzelił pierwszego gola grał jak zwykle bezbarwnie, po bramce metamorfoza, dobry Michał "jak z przed lat". Tylko trochę za samolubnie, ale i tak duże brawa.
Kowalski Grzegorz - 1 - Bez komentarza. Jeden za to że miał koszulkę Wisły na sobie. Rezerwowi weszli na mocno już zmęczonych rywali co nie jest bez znaczenia:
Kapel Marcin - 6 - Zdobył bramkę i to bardzo ładną, ale jeszcze za sztywny i bez polotu, taka nasz mam nadzieję że nie wieczna nadzieja...
Bedkowski Jacek 6 - Ten chłopak mi się coraz bardziej podoba. Będzie z niego niezły ofensywny pomocnik.
Gądek Jakub - Waleczny, mniej się boi piłki niż przed "wojem".
Miotła Konrad - Aktywny, gra na tej samej pozycji i podobnie co Kołoton, lecz jest bardziej ofensywny.


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.