Zapowiedź meczu

Derby!!!

Bramki:
1-0 Daniel Kurzawski 9
1-1 Maciej Zaborowski 20
2-1 Krzysztof Pytka 30
3-1 Jakub Hołda 40
3-2 Michał Gądek 52
4-2 Daniel Kurzawski 67
4-3 Maciej Zaborowski 74
4-4 Jerzy Smaś 86

Sędziował: D. Mucha
Żółte kartki: Wójcik, M. Lustofin - Kuter, Oleksy, M. Gądek, Zaborowski, Sieczkowski
Czerwona kartka: Wójcik (Polan)

Polan: Tomasz Kurpisz - Krzysztof Grabka, Daniel Krzaczek (77 R. Cegielski), Grzegorz Cholewa, Piotr Spinda - Grzegorz Mosio, Andrzej Wójcik, Krzysztof Pytka (88 M. Lustofin), Bieś (82 Wróbel) - Daniel Kurzawski (88 Grzegorz Trytko), Jakub Hołda.

Wisła: Łukasz Ziętara (71 Łukasz Bebel) - Piotr Kuter, Robert Nowakowski, Jarosław Będkowski, Rafał Oleksy - Łukasz Bielaszka (75 Jerzy Smaś), Łukasz Sieczkowski, Maciej Zaborowski, Michał Gądek - Paweł Żaba, Adam Majka.
Trener: Jerzy Smaś.

Komentarz

Jeszcze przed rozpoczęciem, temu spotkaniu towarzyszyła pewna wyjątkowość. Nic dziwnego, przecież to derby Powiśla, które w Żabnie zgromadziły wiele szczucińskich kibiców. Grad bramek (bramki wpadały średnio co 10 minut), wielka walka i ambicja, ogromna dramaturgia, duża ilość żółtych kartek, jedna czerwona, poprzeczka J. Będkowskiego i wreszcie bramka naszego „profesora” J. Smasia na 4:4, to tylko niektóre elementy, które sprawiły, że ten mecz był w pełni wyjątkowym. Jeden punkt na wyjeździe „wyrwany” drużynie, która jeszcze w poprzednim sezonie razem z nami walczyła o byt w IV lidze jest punktem na pewno cennym. Jednak obiektywnie patrząc ten pojedynek ukazał nam jeszcze raz jak słabą mamy defensywę…

Mecz dla nas zaczął się fatalnie – już w 9 min dośrodkowanie z prawej strony drużyny Polanu i strzał z głowy Daniela Kurzawskiego daje prowadzenie gospodarzom. Dopiero w 16 min Żaba stworzył pierwszą groźną sytuacje dla Wisły. Jednak jego uderzenie było niecelne. W 19 min o sobie po raz pierwszy dał znać Zaborowski, z rzutu wolnego strzelił wprost w bramkarza. Minutę później mógł cieszyć się z strzelonego przez siebie gola. Żaba dograł na 16 metr, a tam obrońcę Polanu wyprzedził Zaborowski i wbiegając w pole karne pokonał Kurpisza. Wynik remisowy nie utrzymał się zbyt długo. W 30 min Pytka daje gola na 2:1. Następną bramkę dla Żabna poprzedziły dwie groźne sytuacje pod słupkami Ziętary. W 40 min był już bezradny – Hołda strzela na 3:1. Jeszcze w ostatnich 5 minutach tej części gry Polan mógł strzelić czwartą bramkę, a Wisła strzelić drugiego gola. Jednak obydwie sytuacje zostały niewykorzystane. Wynikiem 3:1 zakończyła się pierwsza połowa, która zdecydowanie należała do miejscowych. W drugiej odsłonie początkowe 10 minut było w wykonaniu Wisły zabójcze. Najpierw 48 min Zaborowski z rzutu wolnego wysila bramkarza gospodarzy na piąstkowanie w aut bramkowy. Przy rzucie rożnym bliski szczęścia był Oleksy, który głową strzela niecelnie. Potem ponownie z głowy, tym razem Żaba uderza zbyt słabo. W 50 min pięknie wykonany rzut wolny z około 30 metrów J. Będkowskiego ląduję w poprzeczkę Kurpisza. W 52 min wreszcie wpada bramka – bitą płasko piłkę po ziemi z rożnego przepuszcza J. Będkowski, a strzał M. Gądka odbija się jeszcze od słupka i wpada do siatki. W 56 min na to wszystko odpowiedzieli gospodarze, których silny i precyzyjny strzał zza pola karnego wyśmienicie broni Ziętara. Po chwili indywidualna akcja Zaborowskiego została zakończona strzałem, który łapie bramkarz. 10 minut później gol na 4:2 dla Polanu – z rzutu wolnego dośrodkowuje Wójcik, z piłką w powietrzu mija się Ziętara, a z głowy swoją drugą bramkę w tym spotkaniu uzyskuje Daniel Kurzawski. W 70 min po odważnej interwencji ucierpiał bramkarz Wisły Ziętara, którego zmienił Bebel. W 74 min nadzieje na wywiezienie korzystnego wyniku dał ponownie Zaborowski, który pięknym strzałem pod poprzeczkę pokonał Kurpisza. W 86 min Wisła doprowadza do wyniku 4:4! J. Będkowski prostopadle podaje do J. Smasia, który spokojnie po ziemi obok słupka lokuje piłkę w siatce przeciwnika. Wynik ten utrzymał się do końca spotkania. (MS)

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.