Wisła Szczucin
Unia Niedomice - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Trzy wyjazdy z rzędu - Niedomice, Nieciecza i Tarnów.


Unia

Wisła

07.05.2016 (sobota),
godz. 17.00, Niedomice
0:4 (0:2)

Bramki:
0-1 Kacper Nytko 9
0-2 Tomasz Zieliński 34 - karny
0-3 Tomasz Zieliński 80
0-4 Tomasz Zieliński 82

Sędziował: Łukasz Węglarz (Brzesko)
Żółte kartki: Szpilski, Wojcieszek, Kmiecik, P. Wróbel - Młodziński
Widzów: 70

Unia: 22-Maciej Pochroń - 3-Maksymilian Jachym, 9-Bartłomiej Wojcieszek, 6-Michał Bogacz, 5-Konrad Bajorek - 11-Bartłomiej Lompczyk, 16-Wojciech Kmiecik, 8-Przemysław Wróbel, 15-Krzysztof Dyja (55 14-Krzysztof Szpilski) - 7-Krystian Białas (68 2-Bartłomiej Bochenek), 10-Michał Ptasznik.
Trener: Michał Bogacz.

Wisła: 1-Patryk Kuta - 16-Marek Trójniak, 17-Stanisław Dernoga, 15-Filip Smaś, 8-Jakub Młodziński (82 11-Łukasz Łabuz) - 10-Szczepan Kołton, 6-Kamil Furgał, 13-Krystian Bator, 7-Kacper Nytko - 20-Dawid Dynak (78 9-Przemysław Krupa), 19-Tomasz Zieliński (82 5-Dariusz Kapuściak).
Trener: Jarosław Będkowski.


Komentarz

Wiśle udało się zrehabilitować za dość niespodziewaną porażkę sprzed tygodnia z Victorią. Ogrywamy Unię na jej terenie, choć przecież w ostatnich latach nigdy nam się to nie udawało. Dzisiaj jednak Wiślacy mieli wszystko pod kontrolą i pewnie zgarnęli trzy punkty. Teraz czekają nas jeszcze dwa wyjazdy z rzędu - za tydzień do Niecieczy zagramy z wiceliderem, a potem w Tarnowie zmierzymy się z liderem. Zapowiada się więc ciekawie.

Dzisiaj był pojedynek drużyn z dwóch różnych biegunów. Wisła znajduję się w czubie tabeli i jeszcze nie tak dawno z nie małymi szansami na awans. Natomiast Unia, to zespół z dolnych rejonów tabeli, walcząca cały czas o utrzymanie. Na dzień dzisiejszy mogą polecieć trzy ostatnie drużyny plus rezerwy Polanu, więc Niedomice znajdują się na czerwonym polu... Chyba, że zagrożona spadkiem z IV ligi Ciężkowianka zagra w przyszłym sezonie w drugiej grupie okręgówki, co jest możliwe i wtedy z naszej grupy polecą ostatnie dwie drużyny plus Polan II. Nie liczę Tuchovii, która jak na razie utrzymuje byt w IV lidze.

Z powodu nieobecności naszych defensorów - Kamila Dynaka (już wcześniej kontuzja), Tomasza Wnęka (kontuzja) czy Kamila Bednarza (praca) - trener Jarosław Będkowski zdecydował się dać szanse Filipowi Smasiowi z drużyny juniorów, który dziś zagrał w podstawowym składzie.

Wisła już od samego początku "siadła" na rywala. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo już w 9 min po podaniu Stanisława Dernogi na uderzenie z około 20 metrów zdecydował się Kacper Nytko, a piłka efektownie - jeszcze odbijając się od poprzeczki - wpadła do bramki. Nie minęło pół godziny, a prowadziliśmy już 0:2. W polu karnym faulowany był Kacper Nytko, a karnego na gola zamienił Tomasz Zieliński.

W drugiej połowie gospodarze próbowali odrobić straty. Jednak z dobrych pozycji pudłował Bartłomiej Lompczyk, a później Michał Ptasznik. Wisła w tym okresie nie była również bierna - dwukrotnie trafialiśmy w poprzeczkę, najpierw po strzale Dawida Dynaka, a następnie po uderzeniu Kacpra Nytko.

Gole padły w końcówce spotkania. W 80 min piłkę na środku boiska przejął Jakub Młodziński i podał do Kacpra Nytko, który wbiegł z nią w pole karne i wyłożył do Tomasza Zielińskiego, który dopełnił formalności. Doświadczony napastnik Wisły dwie minuty później skompletował hat-tricka, kiedy idealnie wykończył podanie z lewej strony Szczepana Kołtona. Ostatecznie Wisła w Niedomicach wygrała 0:4. (MS)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.