Zapowiedź meczu

W 10 kolejce pojedynek z Zorzą.

Bramki:
1-0 Dawid Dynak 3
1-1 Andrzej Krakowski 7
2-1 Jakub Nytko 50
3-1 Szczepan Kołton 61
4-1 Konrad Wołoszyn 87
5-1 Konrad Wołoszyn 88

Sędziował: Sebastian Wiśniowski (Tarnów)
Żółta kartka: Nytko
Widzów: 50

Wisła: 1-Patryk Kuta - 18-Marek Trójniak, 3-Dawid Nowak, 2-Kamil Dynak (83 4-Łukasz Łabuz), 5-Dariusz Kapuściak (75 11-Sebastian Bednarz) - 20-Dawid Dynak, 17-Stanisław Dernoga (68 8-Jakub Młodziński), 13-Krystian Bator, 10-Szczepan Kołton (85 9-Adam Gmyr) - 7-Jakub Nytko, 15-Konrad Wołoszyn.
Trener: Jarosław Będkowski.

Zorza: 1-Jarosław Starzec - 5-Tomasz Kapustka, 8-Michał Jagiełło, 6-Mateusz Wiatr, 4-Dominik Bezkosty - 15-Damian Helizanowicz, 13-Patryk Bezkosty, 10-Jakub Płaczek (20 9-Jakub Papuga), 14-Mateusz Czaicki, 17-Piotr Kuta - 11-Andrzej Krakowski (77 2-Robert Kapustka).
Trener (grający): Michał Jagiełło.

Komentarz

Wisła bezproblemowo pokonuje u siebie Zorzę i zalicza 6 zwycięstwo w tym sezonie. Wprawdzie do przerwy utrzymywał się wynik remisowy i nie wyglądało to tak, że mecz ostatecznie zakończy się aż 5:1. Jednak okazało się, że rywal był w stanie stawiać opór tylko przez pierwsze 45 minut, a w drugiej części dominowała już nasza Wisła. Za tydzień czeka nas spotkanie, które nie trzeba specjalnie przedstawiać, bo wystarczy jedno słowo: DERBY!

Poprzedni sezon Zorza zakończyła na wysokim piątym miejscu w tabeli. Jednak w aktualnych rozgrywkach zespół ten już nie zachwyca i wygląda na to, że będzie walczył o utrzymanie. Do tej pory zaliczył tylko dwa zwycięstwa - z autsajderem Ikarem i Victorią. Warto jednak zaznaczyć, że Zorza w tej rundzie rozgrywa swoje mecze tylko na wyjeździe. Ponieważ w Zaczarniu trwa generalny remont budynku klubowego i na wiosnę będą grali już tylko na swoim terenie.

Kto spóźnił się dziś na mecz mógł przegapić nawet dwa gole. Już w 3 min Wisła wyszła na prowadzenie, gdy piłkę w polu karnym dostał Krystian Bator wycofał ją na 10 metr do Dawida Dynaka, a ten uderzył obok słupka. Jednak długo nie cieszyliśmy się z prowadzenia, bo w 7 min Andrzej Krakowski wykorzystał błąd naszej defensywy, przejął piłkę i zrobiło się 1:1.

Później obie drużyny miały swoje okazje do zdobycia kolejnych goli. Wisła była tego bliższa, bo sytuacje sam na sam zmarnował Konrad Wołoszyn, a wcześniej rzutu karnego nie wykorzystał Dawid Nowak (jego intencje bezbłędnie wyczuł Jarosław Starzec). Zorza z kolei dwukrotnie dochodziła do dobrych pozycji strzeleckich, ale próby Andrzeja Krakowskiego, a później Piotra Kuty z problemami, ale wybraniał Patryk Kuta.

W drugiej połowie gole padały już tylko do jednej bramki. Ponownie szybko objęliśmy prowadzenie i znów asystę zaliczył Krystian Bator, ale tym razem autorem gola został Jakub Nytko. Zorza tym razem nie wyrównała, a wręcz przeciwnie, bo chwilę później nadziała się na kontrę Wisły. Kamil Dynak przejął piłkę, podał do Szczepana Kołtona, który zostawił w tyle defensywę gości przebiegając z piłką kilka dobrych metrów, by z szesnastki uderzyć tuż obok słupka.

W samej końcówce meczu dobiliśmy rywala. Wszystko za sprawą Konrada Wołoszyna. Najpierw wykorzystał długie podanie Jakuba Nytko i nieporozumienie pomiędzy bramkarzem a obrońcą Zorzy, którzy nie wiedzieli kto ma wybić piłkę i zrobił to nasz napastnik, który wpadł między nimi i strzałem z głowy przelobował golkipera. Chwilę później Konrad Wołoszyn ustalił wynik na 5:1, kiedy po podaniu Sebastiana Bednarza znalazł się w sytuacji sam na sam. (MS)

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.