Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - LUKS Skrzyszów Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Ostatni mecz na Witosa tej jesieni.


Wisła

Skrzyszów

04.11.2018 (niedziela),
godz. 13.00, Szczucin
2:2 (1:2)

Bramki:
0-1 Bartłomiej Mądel 4
0-2 Tomasz Lis 36
1-2 Jakub Młodziński 42
2-2 Jakub Młodziński 70

Sędziował: Jarosław Wroński (Tarnów)
Żółte kartki: Trójniak, Irla, Dynak, Kołton - Gąsior
Widzów: 60

Wisła: 96-Grzegorz Irla - 5-Adam Gmyr, 4-Kamil Dynak, 17-Stanisław Dernoga, 18-Marek Trójniak (65 77-Bartosz Pochroń) - 23-Radosław Łachut, 39-Sebastian Bednarz (65 13-Krystian Bator), 10-Szczepan Kołton, 8-Jakub Młodziński - 9-Tomasz Sosin, 7-Jakub Nytko.
Trener: Jarosław Będkowski.

Skrzyszów: 94-Kamil Bochman - 5-Dominik Gorczyca, 6-Marcin Witek (80 21-Rafał Stańczyk), 10-Jarosław Stańczyk, 11-Jakub Szumlański, 13-Miłosz Buras, 14-Kamil Jurczyk, 16-Bartłomiej Mądel, 17-Tomasz Lis, 23-Jakub Stach, 96-Marcin Bobrowski.
Trener (grający): Marcin Witek.


Komentarz

Za nami ostatni domowy mecz Wisły w 2018 roku. Mecz, w którym tak naprawdę każdy wynik był możliwy. Skrzyszów do przerwy zdecydowanie przeważał i poza sytuacjami w których zdobył bramki, wypracował sobie jeszcze co najmniej dwie dobre okazje. Dodatkowo raz trafili w słupek, a także w spojenie. Wisła w pierwszej połowie również miała swoje szanse, ale gola kontaktowego zdobyła dopiero na trzy minuty przed zejściem do szatni. Druga część meczu to w większości ataki naszych zawodników, którzy lepiej wytrzymali spotkanie pod względem kondycyjnym. Czasu wystarczyło jedynie na doprowadzenie do remisu. Za tydzień, na zakończenie jesieni, o punkty będzie bardzo ciężko. Gramy na wyjeździe z Zorzą Zaczarnie, która w tabeli depcze po piętach liderującej Wolanii.

Początek spotkania dla Wisły. Już w drugiej minucie, w czasie jednej akcji dwukrotnie interweniował bramkarz gości Kamil Bochman. Najpierw obronił strzał Tomasza Sosina, a następnie poprawkę Jakuba Nytko. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na gospodarzach 120 sekund później. Szybka kontra zakończona dograniem na prawą stronę, gdzie zawodnik Skrzyszowa wjechał w pole karne i strzałem po długim rogu od słupka nie dał szans Irli. Stracony gol nie podziałał na Wiślaków mobilizująco. Przyjezdni przez kolejne 30 minut regularnie zagrażali bramce miejscowych. Najbardziej aktywni byli na prawym skrzydle, ale stałe fragmenty czy akcje środkiem pola również nie były im obce. Właśnie po rzucie rożnym gracz Skrzyszowa, po zamieszaniu na piątym metrze, z najbliższej odległości trafił w słupek. Później strzał ze "szpica" wylądował na spojeniu. W końcu kolejny rajd prawą stroną, podanie do środka i techniczne uderzenie ponad bezradnym Irlą zmieniło rezultat.

Dopiero wtedy podopieczni Jarosława Będkowskiego wzięli się do odrabiania strat. Z lewej strony pola karnego dwie okazje miał Jakub Młodziński. W pierwszej próbował jeszcze dogrywać, ale zrobił to na tyle niefortunnie, że Bochman zażegnał niebezpieczeństwo. Na szczęście w drugiej uderzył mocno po długim rogu i Wisła złapała kontakt tuż przed przerwą.

W drugiej części meczu inicjatywa była po stronie Szczucinian. Skrzyszów nastawił się na obronę korzystnego wyniku i swoich szans szukał jedynie w kontratakach oraz stałych fragmentach. Jednak tym razem Wisła potrafiła skutecznie niwelować zagrożenie. Z przodu bardzo aktywny był duet Sosin - Nytko, a w drugiej linii akcje napędzał Radosław Łachut, ale to kapitan Szczepan Kołton miał najlepszą okazję do wyrównania. Niestety, stojąc zaledwie 2-3 metry przed bramką nie trafił w piłkę, chociaż na jego obronę można dodać, że trafiła ona do niego po rykoszecie. Na 20 minut przed końcem silnym i pewnym uderzeniem z 16 metra pod poprzeczkę wyrównał ponownie Młodziński, wcześniej futbolówkę skutecznie wyłuskał Kamil Dynak.

Wisła próbowała iść za ciosem i w końcówce przycisnęła gości, jednak nic już z tego nie wynikło. Po meczu z jednej strony można mieć niedosyt, bo nasi gracze napędzali się w końcówce każdą akcją, ale należy też pamiętać że do przerwy piłkarze ze Skrzyszowa mogli zdobyć nawet pięć goli. (PS)


Copyright © 1998-2025 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.