Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Z Dąbrovią o finał.


Wisła

Dąbrovia

26.09.2018 (środa),
godz. 16.45, Szczucin
Półfinał PP Żabno
1:1 (1:1), k. 3:2

Bramki:
0-1 Wojciech Byszewski 6
1-1 Szczepan Kołton 18

Rzuty karne:
0-0 Adam Majka, pudło
0-0 Szczepan Kołton, obronił bramkarz
0-0 Dominik Sendor, poprzeczka
0-0 Kamil Dynak, obronił bramkarz
0-1 Marcin Kozicki
1-1 Radosław Łachut
1-1 Arkadiusz Chwałek, obronił bramkarz
2-1 Marek Trójniak
2-2 Sebastian Sas
3-2 Tomasz Sosin

Sędziował: Marek Kowalik (Żabno)
Żółte kartki: Bednarz - Majka, M. Sas
Czerwona kartka: Woźniak (Dąbrovia, 67 min - wybicie ręką piłki zmierzającej do bramki)
Widzów: 50

Wisła: 1-Jakub Szymański (72 96-Grzegorz Irla) - 5-Adam Gmyr (62 15-Marek Trójniak), 4-Kamil Dynak, 6-Kamil Furgał (77 94-Mateusz Sieradzki), 22-Radosław Łachut - 17-Sebastian Bednarz, 13-Krystian Bator (67 3-Sławomir Chrabąszcz), 11-Tomasz Zieliński (72 18-Damian Giza), 10-Szczepan Kołton - 7-Jakub Nytko, 9-Tomasz Sosin.
Trener: Jarosław Będkowski.

Dąbrovia: 12-Paweł Zając - 9-Mateusz Ptak, 3-Przemysław Wnęk, 13-Piotr Wróbel, 17-Mateusz Sas (46 14-Arkadiusz Chwałek), 16-Adam Majka, 19-Paweł Ptak (70 2-Dominik Sendor), 7-Wojciech Byszewski (60 5-Norbert Stachura), 15-Sebastian Sas, 11-Dawid Lizak (60 10-Marcin Kozicki), 8-Konrad Klimaj (55 6-Klaudiusz Woźniak).
Trener: Piotr Brożek.


Komentarz

Kto liczył na emocje w środowym pucharowym spotkaniu derbowym, to na pewno się nie zawiódł. Już w pierwszej minucie piłka obiła poprzeczkę bramki i sytuacji nie brakowało do końca meczu. Ostatecznie o wszystkim musiały zadecydować rzuty karne, które lepiej wykonywała Wisła i tym samym to ona zagra w finale! A tam zmierzymy się z Polanem Żabno, które awansowało dzisiaj kosztem LUKS Woli Radłowskiej.

Wisła z Dąbrovią miała się okazje spotkać miesiąc temu w ramach trzeciej kolejki ligi okręgowej. Wówczas również w bardzo pasjonującym starciu wygrała nasza drużyna 4:3.

Już w 1 min Szczepan Kołton uderzył z okolic 30 metrów, a piłka zatrzymała się na poprzeczce. Chwilę później strzelała Dąbrovia również z dalszej odległości (z ok. 25 metrów Wojciech Byszewski) i piłka tym razem wpadła w obręb bramki.

Wisła jednak dość szybko doprowadziła do wyrównania, gdy Szczepan Kołton z lewej strony uderzył z woleja, a futbolówka wpadła po długim rogu. Jeszcze w tej części gry mogliśmy wyjść na prowadzenie, ale Tomasz Sosin z 5 metrów trafił wprost w bramkarza gości.

Po przerwie w naszej ofensywie nadal szalał Szczepan Kołton. W 60 min strzelił tym razem w słupek bramki. A później nie trafił karnego i... dobitki z najbliższej odległości. Jedenastka została podyktowana za wybicie ręką piłki z linii bramkowej przez Klaudiusza Woźniaka, który zobaczył za to czerwoną kartkę.

W końcówce meczu jeszcze Tomasz Sosin miał sytuacje sam na sam, ale górą był Paweł Zając. Tym samym o awansie musiał zadecydować konkurs rzutów karnych.

Długo nie mogliśmy się doczekać na to, żeby któryś z zawodników oby drużyn trafił z jedenastu metrów... Dopiero przy piątej próbie Dąbrovia wyszła na prowadzenie, ale następnie wyrównał Radosław Łachut. Później karnego obronił Grzegorz Irla, który w 72 min zmienił Jakuba Szymańskiego i Wisła miała szansę wyjść na prowadzenie. Tak też się stało, ale zanim piłka wpadła do siatki po strzale Marka Trójniaka, to trafiła w słupek i w plecy bramkarza Dąbrovii... W ostatniej kolejce decydującego karnego pewnie wykonał Tomasz Sosin i Wisła mogła się cieszyć z awansu.

W finale Pucharu Polski żabieńskiej edycji spotkamy się z Polanem Żabno, które dzisiaj wygrało 3:1 z Wolą Radłowską. To oznacza, że będziemy mieć powtórkę finału z poprzedniego sezonu. Wtedy po szalonym meczu wygrała drużyna z Żabna 5:4. Finał zaplanowano wstępnie na 10 października i powinien być rozegrany w Szczucinie. (MS)

Video

1) Rzut karny w trakcie meczu (strzelał Szczepan Kołton)
2) Seria rzutów karnych (strzelcy - patrz wyżej)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.