Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Stal Mielec Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Po latach ze Stalą Mielec.


Wisła

Stal

04.03.2001 (niedziela),
Szczucin
4:3 (2:1)
SPARING

Bramki:
1-0 Arkadiusz Kozaczka
1-1 Stal
2-1 Tomasz Kowal
3-1 Krzysztof Będkowski
4-1 Krzysztof Będkowski
4-2 Stal - karny
4-3 Stal

Wisła: Michał Łuszcz, - Grzegorz Romanowski, Piotr Lechowicz, Witold Smaś, Rafał Oleksy - Jarosław Będkowski (Paweł Wieczorek), Tomasz Kowal (Tomasz Nalepa), Jerzy Smaś, Piotr Kozioł (Robert Nowakowski) - Krzysztof Będkowski, Arkadiusz Kozaczka (Bulwa).
Trener (grający): Jerzy Smaś.


Komentarz

W niedzielę nie odbył się planowany sparing z Avą Grądy w Grądach. Został on przełożony na 15.03.2001, tj. środa.

Odbyło się za to spotkanie "po latach", Wisła Szczucin - Stal Mielec. Co można było się spodziewać po gościach z Mielca, nie było wiadomo, aż do rozpoczęcia spotkania. Wiadomo było, iż goście nie przyjechali w optymalnym składzie. Wisła osłabiona brakiem Krzysztofa Misiaszka i Witolda Głoda, miała dość osłabioną linię defensywną. Gospodarze wystąpili w składzie: Michał Łuszcz, Grzegorz Romanowski, Piotr Lechowicz, Witold Smaś, Rafał Oleksy, Jarosław Będkowski (zmieniony przez Pawła Wieczorka), Tomasz Kowal (zmieniony przez Tomasza Nalepę), Jerzy Smaś, Piotr Kozioł (zmieniony przez Roberta Nowakowskiego), Krzysztof Będkowski oraz Arkadiusz Kozaczka (zmiana na testowanego Bulwę piłkarza z LKS Brzezówka).

Pierwsza połowa była dość wyrównana. Obie drużyny stworzyły po kilka groźnych sytuacji. Pierwszą bramkową sytuację zainicjował Jerzy Smaś w 15 minucie, wychodząc na pozycję sam na sam z bramkarzem mieleckiej Stali, podał do nadbiegającego Arkadiusza Kozaczki i było 1-0. W 23 minucie goście wyrównali. Ale jeszcze w drugim kwadransie gry (30 minuta), Tomasz Kowal popisał się przepięknym strzałem z dystansu w samo okienko. Tak więc pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Wisły 2-1.

W drugiej połowie gospodarze pokazali kto rządzi na boisku. Szczególnie koncertowo zagrał Krzysztof Będkowski, strzelił on dwie bramki i stworzył kilka bardzo dobrych sytuacji strzeleckich. Bramkę na 3-1 zdobył głową po dokładnie wykonanym rzucie rożnym przez Jerzego Smasia w 54 minucie, a podwyższył wynik na 4-1 dla Wisły w 67 minucie po koronkowej akcji Tomasza Kowala i Bulwy.

Po zmianach w Wiśle opisanych powyżej, gra się bardziej wyrównała. Do głosu doszli goście z Mielca pod sam koniec spotkania, w 88 minucie wykorzystali rzut karny, a minutę później po błędzie szczucińskiego bramkarza zmniejszyli rozmiar porażki do jednej bramki.

Tak więc mecz "po latach" zakończył się zwycięstwem Wisły Szczucin nad Stalą Mielec 4-3. Choć wiadomo iż Stal potęgą piłkarską już nie jest to cieszy kolejny zwycięski sparing przed rundą wiosenną. (Rafał Kościelaniak)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.