Wisła Szczucin
Ciężkowianka Ciężkowice - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

W końcu wyjazd. I to najdłuższy!


Ciężkowianka

Wisła

31.10.2020 (sobota),
godz. 14.00, Ciężkowice
2:4 (2:3)

Spotkanie bez udziału publiczności w związku z sytuacją epidemiologiczną w Polsce.

Bramki:
0-1 Jakub Nytko 1
1-1 Mikołaj Włudyka 11
1-2 Jakub Nytko 22
2-2 Dariusz Bałut 26
2-3 Stanisław Dernoga 39
2-4 Jakub Nytko 79

Sędziował: Marcin Madejski (Brzesko)
Żółte kartki: Szczerba - Dynak, Kołton
Widzów: brak

Ciężkowianka: 1-Adrian Wiliga - 20-Daniel Gwóźdź, 2-Robert Oleksowicz, 26-Krzysztof Haraf (80 51-Mateusz Miłkowski), 77-Dominik Retel (87 30-Wojciech Brończyk), 15-Piotr Flasiński, 21-Arkadiusz Śliwa (60 3-Filip Figas), 99-Paweł Kras (70 19-Konrad Szczerba), 69-Kacper Kwaśny, 22-Mikołaj Włudyka, 10-Dariusz Bałut (76 96-Dawid Janas).
Trener: Michał Ruchwa.

Wisła: 96-Przemysław Krupa - 3-Sławomir Chrabąszcz (83 16-Damian Giza), 4-Kamil Dynak, 22-Rafał Strycharz, 13-Dariusz Kapuściak (80 5-Adam Gmyr) - 10-Szczepan Kołton (85 19-Grzegorz Irla), 11-Tomasz Zieliński (72 18-Marek Trójniak), 17-Stanisław Dernoga, 23-Radosław Łachut (80 14-Bernard Patryjak) - 7-Jakub Nytko, 9-Konrad Wołoszyn.
Trener: Jarosław Będkowski.


Komentarz

Wisła podtrzymuje passe, która już urosła do pięciu zwycięskich meczów z rzędu. Dzisiaj dorzucamy wygraną z autsajderem ligi, z którym mierzyliśmy się w dalekich Ciężkowicach. Dla Cieżkowianki to już 11 porażka w tej rundzie i kiepskie perspektywy na przyszłość. W Wiśle odmienne nastroje, bo wszystko wskazuje na to, że jesień zakończymy wysoko. Za tydzień podejmiemy Ikar Odporyszów, który z kolei ma przedostatnie miejsce w tabeli. A na koniec mecz z Dąbrovią (o ile pandemia nie pokrzyżuje planów...).

Wisła jechała do Ciężkowic jako faworyt. Nic dziwnego, bo Ciężkowianka w tym sezonie mocno zawodzi. Tylko jedno zwycięstwo (dość niespodziewanie z Szynwałdem) oraz dwa remisy, co składa się na pięć oczek i szorowanie na dnie tabeli. Drużyna z Ciężkowic od 20 lat tylko raz zaznała spadku do A klasy (w 2007 roku), ale szybko, bo już po sezonie, z niej się wygramoliła. Warto też zaznaczyć, że w latach 2015/16 zespół występował w IV lidze. Dzisiaj czeka go walka o utrzymanie, która nie będzie łatwa, bo z okręgówki na pewno spadną trzy drużyny, a może i więcej, to zależy od spadków z ligi wyżej.

Dzisiaj Wiślacy na pewno w tej walce o utrzymanie im nie pomogli. Wisła wychodziła dwukrotnie na prowadzenie, ale za każdym razem gospodarze doprowadzali do remisu. Do momentu, gdy gola do szatni na 3:2 strzelił Stanisław Dernoga. Nasza drużyna po przerwie nie dała się już więcej zaskoczyć, a przypieczętował to w końcówce meczu Jakub Nytko, który tym samym skompletował hat-tricka i ma już 11 bramek w tej rundzie. Warto zaznaczyć, że w Ciężkowicach przy wszystkich naszych golach asystował Konrad Wołoszyn.

Skład Wisły był w końcu niemal optymalny z szeroką ławką rezerwowych. Jednak awaryjnie między słupkami musiał dziś stanąć Przemysław Krupa, bo niestety nasz numer 1 - Grzegorz Irla (zagrał dziś w polu) doznał kontuzji ręki na piątkowym treningu. (MS)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.