Wisła Szczucin
Polan Żabno - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Jakub Nytko (Polan Żabno):
Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, chociażby patrząc na ostatnią kolejkę, gdzie Wisła zremisowała z liderującym Gromnikiem. Co do przebiegu spotkania, to Wisła w pierwszej połowie miała 2-3 dobre sytuacje, z której jedna została wykorzystana. U nas za to brakowało trochę dokładności w końcowej fazie i to Wisła zasłużenie schodziła do przerwy z jednobramkowym prowadzeniem. Natomiast po zmianie stron obraz gry uległ zmianie, goście nieco "siedli", a do tego doszła czerwona kartka, która skomplikowała sytuację. Po jednej z akcji udało się doprowadzić do wyrównania, a później stworzyć kilka dogodnych sytuacji, jednak wynik nie uległ zmianie. Osobiście uważam, że zawiodła przede wszystkim moja skuteczność, bo powinienem wykorzystać dwie stuprocentowe sytuację i to my powinniśmy zgarnąć 3 punkty. Dziękuję drużynie i kolegom z Wisły za dobre widowisko i życzę powodzenia w ostatnich meczach tego sezonu!
Źródło: fanpage Polan Żabno

Zapowiedź meczu

Ostatni wyjazd w tym sezonie.


Polan

Wisła

04.06.2022 (sobota),
godz. 18.00, Żabno
1:1 (0:1)

Bramki:
0-1 Stanisław Dernoga 39
1-1 Jakub Nytko 66

Sędziował: Paweł Gmyrek (Żabno)
Żółte kartki: Majka - Balicki dwie, Giza, Bzduła
Czerwona karta: Balicki (Wisła, 65 min - druga żółta)
Widzów: 100

Polan: 84-Tomasz Kurpisz - 4-Adrian Wódka, 6-Wojciech Prażuch, 16-Filip Wróbel, 20-Arkadiusz Bauer - 17-Radosław Łoś, 12-Dawid Kurzawski, 13-Przemysław Wróbel (80 10-Jakub Pacanowski), 7-Krystian Majka, 11-Kamil Wierzba - 9-Jakub Nytko.
Trener: Paweł Łoś.

Wisła: 96-Grzegorz Irla - 14-Filip Gądek, 3-Rafał Strycharz (44 6-Bartosz Wróbel), 5-Adam Gmyr, 4-Bartłomiej Chrabąszcz (84 9-Artur Koza) - 8-Mateusz Bzduła, 10-Damian Giza, 17-Stanisław Dernoga, 19-Bartosz Kuchnia, 11-Jakub Balicki - 23-Radosław Łachut.
Trener (grający): Artur Koza.


Komentarz

Emocji w Żabnie nie brakowało, bo obie drużyny stworzyły dobre ofensywne widowisko. Nasza drużyna ostatecznie wywozi punkt wywalczony w ciężkich okolicznościach, bo na tle kontuzji i grania w osłabieniu od 65 minuty. Na dodatek gole strzelali sami Wiślacy, bo u nas Stanisław Dernoga, a dla Polanu Jakub Nytko, który jest tam na wypożyczeniu, co dodawało do meczu dodatkowego smaczku. Teraz już ostatnia prosta - w środę LKS Szynwałd, a w sobotę Aluprim Zalipie. Oba spotkania rozegramy na Witosa.

Pojedynek w Żabnie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wywoływał poruszenie. Bowiem w barwach Polanu miał wystąpić Jakub Nytko, który jeszcze w rundzie jesiennej strzelał gole dla Wisły. I to właśnie gol byłego naszej snajpera (w 203 ligowych meczach 136 bramek dla naszej drużyny) dał dzisiaj rezultat remisowy.

Jednak od początku to Wisła śmielej atakowała i miała lepsze sytuacje podbramkowe. Motorem napędowym był niewątpliwie Stanisław Dernoga, który jeszcze przed przerwą wyprowadził nas na prowadzenie po podaniu Bartłomieja Chrabąszcza. Kapitan drużyny i Bartosz Kuchnia zjechali z zagranicy i na ostatnie spotkania wzmocnią skład Wisły.

Niestety, przed przerwą wszystko zaczęło się psuć. W niefortunnej interwencji palca u ręki zwichnął nasz stoper - Rafał Strycharz, który musiał pojechać do szpitala. A w drugiej połowie w ciągu dwóch minut dwie żółte kartki zobaczył Jakub Balicki i Wisła zmuszona była grać w dziesięciu.

To odwróciło losy spotkania. Polan przejął inicjatywę i w końcu wyrównał. Do samego końca atakował, ale jednak ostatecznie gole już nie padły i obie drużyny podzieliły się punktami. (MS)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.