Wisła Szczucin

Wisła Szczucin - Gosłavia Gosławice

Zdjęcia




Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Gosłavia wiceliderem.

Wisła		Gosłavia
	23.10.2022 (niedziela), godz. 15.30, Szczucin 1:0 (1:0)

Bramka:
1-0 Maciej Wójcik 38

Sędziował: Jakub Postawa (Brzesko)
Żółte kartki: Kapuściak, Bociek, Balicki - N. Wróbel, Broda, Krzysztofiak
Widzów: 100

Wisła: 96-Grzegorz Irla - 10-Dariusz Kapuściak, 4-Rafał Strycharz, 23-Radosław Łachut, 7-Jakub Młodziński - 8-Dariusz Wrona, 16-Antoni Bociek, 13-Marceli Krawczyk (88 70-Mateusz Bednarz), 19-Jakub Balicki (78 11-Kacper Frąc), 6-Bartosz Wróbel - 9-Maciej Wójcik.
Trener: Artur Koza.

Gosłavia: 98-Norbert Wróbel - 11-Andrzej Chłopecki, 13-Rafał Stawarz, 10-Michał Kwater, 20-Hubert Kowalski (79 2-Wiktor Sondej) - 6-Paweł Broda (76 4-Karol Kwater), 7-Kamil Krzysztofiak, 15-Dawid Zyguła, 19-Damian Bachara - 8-Józef Wróbel (69 16-Robert Pawłowski), 9-Dominik Kwater (76 18-Wojciech Rzepski).
Trener: Krzysztof Palej.

Komentarz

Beniaminek z Gosławic, który po 13 latach powrócił na poziom okręgówki i radzi sobie w niej jak na razie naprawdę dobrze, musiał dzisiaj uznać wyższość Wisły. Tym samym Wiślacy zaliczają piąte zwycięstwo w tym sezonie, a do zakończenia rundy jesiennej pozostały już tylko trzy spotkania. To najbliższe już za tydzień, wtedy czeka nas trudna wyjazdowa przeprawa z liderem tabeli - rezerwami tarnowskiej Unii.

Gosłavia przed tą kolejką była wiceliderem rozgrywek, z jedną tylko porażką (w czwartej kolejce z Aluprim Zalipie). Dlatego beniaminek z Gosławic może mianować się, jako czarny koń tej rundy jesiennej tarnowskiej okręgówki. Jednak dzisiaj zapędy tego konia przyhamowała nasza Wisła.

Nasza drużyna zagrała bez trzech swoich etatowych obrońców - Adama Gmyra (choroba), Filipa Gądka (wyjazd) oraz Bartłomieja Chrabąszcza (kartki). Mimo to, defensywa bez nich dała radę i zaliczyliśmy piąty mecz w tej rundzie bez straty gola.

Trzeba jednak przyznać, że to Gosłavia miała przewagę. Najlepsze sytuacje mieli w pierwszej części meczu, ale obronną ręką wychodził Grzegorz Irla przy dwóch dogodnych sytuacjach Damiana Bachary. Ponadto drużyna z Gosławic mimo, że miała więcej z gry nie potrafiła zaskoczyć konsekwentnie grającej Wisły.

O zwycięstwie zadecydował gol z 38 minuty. Bartosz Wróbel wyrzucił piłkę z autu na narożnik pola karnego, gdzie Maciej Wójcik wygrał pozycje z obrońcą gości i wyszedł sam na sam, a następnie płasko umieścił futbolówkę w bramce. (MS)

Video