Zapowiedź meczu

W Zalipiu w Wielką Sobotę.

Pierwotnie mecz miał się odbyć o godz. 13.00, ale ze względu na brak sędziów ZPN Żabno przesunął spotkanie na godz. 12.00.

Bramki:
0-1 Przemysław Krupa 31
1-1 Aleksander Taraszka 35
1-2 Stanisław Dernoga 76
2-2 Andrzej Chmielowski 87

Sędziował: Sebastian Wiśniowski (Tarnów)
Żółte kartki: Kaczówka, Szczygieł dwie, D. Dymon, Kiełbasa - Kuchnia, B. Chrabąszcz dwie, Bator, Kapuściak, Młodziński, Wójcik
Czerwone kartki: Szczygieł (Zalipie, 50 min - druga żółta) - B. Chrabąszcz (Wisła, 89 min - druga żółta)
Widzów: 100

Zalipie: 98-Michał Leżoń - 3-Kacper Kaczówka, 4-Michał Szczygieł, 6-Mateusz Bąk, 55-Dawid Dymon - 9-Bartosz Grabka (36 13-Patryk Kiełbasa), 10-Krystian Burak (72 7-Wojciech Lizak), 16-Marcin Chłosta (80 8-Andrzej Chmielowski), 17-Marek Skiba, 99-Aleksander Taraszka (85 15-Mateusz Dymon) - 14-Michał Gała.
Trener: Lech Malczewski.

Wisła: 96-Grzegorz Irla - 14-Bartosz Kuchnia, 5-Adam Gmyr, 4-Bartłomiej Chrabąszcz, 7-Jakub Młodziński - 9-Przemysław Krupa (68 22-Nikodem Baran), 8-Dariusz Wrona, 13-Marceli Krawczyk (46 17-Stanisław Dernoga), 11-Mateusz Bednarz (46 10-Dariusz Kapuściak), 6-Bartosz Wróbel (46 18-Krystian Bator) - 3-Maciej Wójcik.
Trener: Artur Koza.

Komentarz

Ten remis można potraktować jak porażkę. Wisła od 50 minuty grała w przewadze jednego zawodnika i na kwadrans przed końcem strzeliła gola na prowadzenie, ale wygrana uciekła jej tuż sprzed samego nosa. Tym samym święta spędzimy z sporym niedosytem. Za tydzień u siebie zagramy z przedostatnim w tabeli Dunajcem Zbylitowska Góra.

Czwartkowe obfite opady śniegu z deszczem postawiły pod znakiem zapytania rozegranie świątecznej kolejki. Ostatecznie odbyły się tylko trzy mecze - w Żabnie, na sztucznej w Lisiej Górze (Nowa Jastrząbka z Gosłavią) oraz właśnie pojedynek Wisły w Zalipiu. Pozostałe spotkania zostały przełożone na 31 maja.

Wisła nie mogła wystawić takiej samej wyjściowej jedenastki, jak w meczu sprzed tygodnia. Ze składu wylecieli Antoni Bociek (kartki), Radosław Łachut (kontuzja) oraz Wojciech Mach (wyjazd).

Spotkanie na grząskim i mokrym boisku w Zalipiu nie toczyło się w zbyt świątecznym nastroju. Gra była ostra, a sędzia pokazał aż tuzin żółtych i dwie czerwone kartki!

Było zatem sporo zaciętej walki na całym boisku, ale też obie drużyny stwarzały sobie swoje sytuacje podbramkowe. W 31 min Jakub Młodziński zagrał długą piłkę w pole karne przeciwnika, a tam doszło do nieporozumienia na linii bramkarz - obrońca, w wyniku którego ten drugi skierował głową piłkę do własnej bramki, którą jeszcze dla pewności wpakował Przemysław Krupa.

LUKS Zalipie jednak błyskawicznie odpowiedziało. Z lewej strony zawodnik gospodarzy zagrał płasko wzdłuż bramki, a całą akcje zamknął Aleksander Taraszka.

W przerwie meczu trener Artur Koza przeprowadził aż trzy zmiany. Naszych młodzieżowców, czyli Marcelego Krawczyka, Mateusza Bednarza oraz Bartosza Wróbla zastąpili prawdziwi wyjadacze - Krystian Bator, Stanisław Dernoga i Dariusz Kapuściak. Na dodatek już na samym początku drugiej połowy spotkania okazało się, że będziemy grać w przewadze, bo drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną zobaczył Mariusz Szczygieł.

Wiślacy przejęli inicjatywę i w 76 min wyszli na prowadzenie. Maciej Wójcik zagrał w uliczkę do Stanisława Dernogi, który wyszedł sam na sam i wykończył sytuacje. Wydawało się, że wszystkie karty są po naszej stronie. Jednak Zalipie grało do samego końca. Zawodnik gospodarzy będąc tuż przy linii końcowej zdołał zagrać wzdłuż bramki, a formalności dopełnił rezerwowy Andrzej Chmielowski. (MS)

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.