Zapowiedź meczu

Drugi wyjazd z rzędu - Wietrzychowice.

Bramki:
0-1 Wojciech Mach 5
1-1 Łukasz Bratko 8 - karny
1-2 Wojciech Mach 70
2-2 Łukasz Bratko 80 - karny

Sędziował: Paweł Fido (Żabno)
Żółte kartki: Kaczkowski, Wójcik
Widzów: 30

Wietrzychowice: 91-Bartłomiej Książek - 2-Artur Wróbel, 3-Adrian Wróbel (65 16-Rafał Kowal), 5-Krzysztof Gorla, 6-Jakub Koziński, 7-Mikołaj Czosnyka, 8-Michał Nowak, 9-Albert Bratko (85 4-Paweł Krzemiński), 10-Miłosz Opiła (65 17-Łukasz Opiła), 14-Łukasz Bratko, 18-Łukasz Wrona.
Trener: Marcin Tułacz.

Wisła: 96-Grzegorz Irla - 2-Przemysław Krupa, 5-Adam Gmyr, 14-Dominik Oliwa, 7-Jakub Kaczkowski (46 4-Jan Bociek) - 22-Łukasz Tobiasz, 13-Maciej Wójcik, 11-Filip Gądek (73 17-Federico Di Bella), 8-Dariusz Wrona - 3-Mikołaj Strycharz (82 18-Michał Chmura), 10-Wojciech Mach.
Trener: Tomasz Zieliński.

Komentarz

Wisła zalicza drugi wyjazd z rzędu, z którego wraca tylko z punktem i z dużym niedosytem. Tak jak tydzień temu w Łukowej potrafiliśmy wyjść na prowadzenie w końcówce meczu, ale nie daliśmy rady tego utrzymać. Tym samym w tych dwóch spotkaniach uciekają nam w sumie cztery punkty, co niestety będzie miało swoje odzwierciedlenie w tabeli. W następnej kolejce wracamy na Witosa 5, gdzie czeka nas pojedynek z LZS Luszowicami.

Wisła nadal boryka się z problemami kadrowymi. Co prawda do składu wrócili Filip Gądek oraz Jan Bociek, ale do długiej listy nieobecności spowodowanej przede wszystkim kontuzjami, doszedł Bartosz Wróbel.

W Wietrzychowicach pogoda nie dopisała, bo przez większość meczu padał rzęsisty deszcz. Dlatego można było się spodziewać śliskiej piłki i grząskiej murawy, a co za tym idzie piłkarskich błędów. I właśnie, już w 5 minucie gospodarze źle podali futbolówkę, którą przejął Wojciech Mach, przebiegł z nią pół boiska i strzelił na 1:0. Niestety, długo z prowadzenie się nie cieszyliśmy. Chwilę później rywale dośrodkowali z prawej strony, a piłkę w polu karnym zablokował Przemysław Krupa. Sędzia spotkania dopatrzył się tam zagrania ręką i podyktował rzut karny, którego na gola zamienił Łukasz Bratko.

Do przerwy wynik remisowy, choć Wiślacy tuż przed przerwą stworzyli sytuacje, w której Mach minął już bramkarza Wietrzychowic, ale piłkę z linii bramkowej zdołał wybić jeden z zawodników miejscowych. Ogólnie pierwsza połowa meczu wyrównana, a jeśli już, to z optyczną przewagą gospodarzy.

W drugiej części pojedynku wydawać by się już mogło, że to Wiślacy mają więcej kontroli nad meczem. Kilka dobrych sytuacji, w których zabrakło niewiele, żeby zakończyły się powodzeniem. LKS Wietrzychowice z kolei próbowali uderzeń z dystansu, ale za każdym razem na posterunku był Grzegorz Irla.

W końcu w 70 minucie udało nam się pomyślnie sfinalizować akcje. Do ofensywy włączył się ostatnio niezawodny Adam Gmyr, który podał do Wojciecha Macha, a ten kąśliwie uderzył z okolic szesnastu metrów. Dla napastnika Wisły to już ósmy gol w tym sezonie, a chwilę później mógł jeszcze powiększyć swój dorobek. Niestety, ale w dogodnej sytuacji tym razem strzelił obok bramki.

Wiślacy, tak jak w Łukowej, nie obronili wyniku. W polu karnym Rafała Kowala faulował Federico Di Bella i sędzia spotkania po raz drugi wskazał na wapno. Jedenastkę ponownie na gola zamienił Łukasz Bratko i obie drużyny podzieliły się punktami. (MS)

Video
0-1 Wojciech Mach 5
1-1 Łukasz Bratko 8 - karny
1-2 Wojciech Mach 70
2-2 Łukasz Bratko 80 - karny

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.