Zapowiedź meczu

Czas na imienniczkę z Grobli, czyli pojedynek z kolejnym beniaminkiem i kolejny mecz na wyjeździe...

Bramki:
1-0 Michał Leśniak 15
2-0 Michał Leśniak 61
3-0 Radosław Kasprzyk 74
3-1 Szczepan Kołton 76

Sędziował: Zbigniew Smoleń z Brzeska
Żółte kartki: Kasprzyk, Buczek, Dominik - Knaga
Widzów: 400

Grobla: Mirosław Dominik - Marcin Krokosz, Łukasz Gadawski, Maciej Buczek, Paweł Tabor - Grzegorz Mikler, Tomasz Śliwa (46 Łukasz Tyrka), Jarosław Krzyk, Dominik Hanusiak (60 Michał Budka) - Radosław Kasprzyk (80 Rafał Sarara), Michał Leśniak (89 Włodzimierz Tabor).

Szczucin: Łukasz Giera - Grzegorz Tabor, Przemysław Foder, Szczepan Kołton, Krystian Knaga - Łukasz Sieczkowski (46 Jerzy Smaś), Tomasz Kowal, Tomasz Zieliński, Stanisław Łuszcz (72 Przemysław Pochroń) - Adam Majka, Jacek Będkowski (38 Tomasz Tabor).
Trener: Jerzy Smaś.

Komentarz

1-0 ok. 15 min, Próba strzału zawodnika z Grobli, nieudana interwencja Łukasza Giery-piłka odbija mu się od piersi, doskakuje do niej napastnik Grobli i z 3 metrów pokonuje naszego bramkarza.

2-0 ok. 63 min, Akcja gospodarzy na z prawej strony strzela napastnik Grobli, piłkę lecącą wzdłóż bramki dobija z jednego metra zowodnik gospodarzy.

3-0 ok. 70 min, Kontra Grobli Lukasz Giera wychodzi z bramki i zostaje przelobowany z ok. 30m.

3-1 ok. 75 min, Mocny strzał Szczepana Kołtona z ok 20 m w "okienko".

Relacja Kibica08 z Forum Wisły Szczucin.

Pojedynek dwóch Wiseł zakończył się wygraną tej z Grobli. Dla gospodarzy było to pierwsze historyczne zwycięstwo w piątej lidze. Szczucinianie nadal pozostają natomiast w tym sezonie bez wygranej; pocieszeniem dla nich może być jedynie fakt, że strzelili pierwszą bramkę.

Już pierwsza groźniejsza akcja przyniosła gospodarzom efekt bramkowy. W 15 min po strzale Śliwy, Giera wypuścił bowiem piłkę z rąk, a Michał Leśniak z najbliższej odległości umieścił ją w bramce. W dalszych minutach pierwszej odsłony gra toczyła się głównie w środku boiska, a godne odnotowania były tylko dwie sytuacje. W 24 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, S. Kołton uderzył ponad bramkę. W 45 min w zamieszaniu pod bramką Dominika, żaden z szczucinian nie był natomiast w stanie umieścić piłki w bramce.

Po zmianie stron gra znacznie się ożywiła. Sygnał do ataku dał Krzyk, po którego strzale z 25 m (60 min), Giera wybił piłkę poza linię końcową. Minutę później 16-letni Mikler (wiek ten osiągnął dopiero w lipcu) idealnie dograł do Michała Leśniaka, a ten z 4 m skierował piłkę do pustej bramki. W odpowiedzi, dwukrotnie na miejscową bramkę uderzał Smaś. W 64 min jego strzał obronił jednak Dominik, natomiast minutę później grający trener zespołu z Szczucina przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 70 min okazję do podwyższenia wyniku miał Tyrka, po wrzutce Gadawskiego jego główka z 8 m padła jednak łupem Giery. Ostatnie dwie bramki strzelone zostały w krótkim odstępie czasu. W 74 min, Kasprzyk po indywidualnej akcji przelobował bramkarza gości. Dwie minuty później, Kołton z 20 m przymierzył natomiast wprost w "okienko". W 87 min okazję do zdobycia bramki miał jeszcze Budka, po jego strzale z 12 m skutecznie interweniował jednak bramkarz gości. (STM)

Relacja z Dziennika Polskiego.

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.