Wisła Szczucin
Watra Białka Tatrzańska - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Mało czasu na regeneracje sił, a wyjazd bardzo daleki...


Watra

Wisła

17.08.08 (niedziela),
godz. 17.00, Białka Tatrzańska
2:2 (1:0)

Bramki:
1-0 Marcin Król 8
1-1 Adam Majka 55
1-2 Tomasz Zieliński 65
2-2 Paweł Łojek 80

Sędziował: Marcin Glanowski z Wadowic
Żółte kartki: Dudek - Kłagisz
Widzów: 150

Watra: Łukasz Gędłek - Maciej Siuta, Marcin Król, Paweł Łojek, Stanisław Strama - Arkadiusz Dudek, Janusz Zygmuntowicz, Andziej Rabiański, Andrzej Gogola - Wojciech Zagata, Łukasz Remiasz (85 Robert Dziubasik).

Wisła: Daniel Liguz - Rafał Oleksy, Jarosław Będkowski, Marcin Kłagisz, Piotr Kuter - Adam Majka, Szczepan Kołton, Piotr Lechowicz, Mateusz Łabuz (56 Stanisław Łuszcz) - Grzegorz Tabor, Tomasz Zieliński.
Trener: Jerzy Smaś.


Komentarz

Po składnej akcji, gdy piłka wędrowała od A. Rabiańskiego do Łojka, Król strzałem z 7 metrów nie dał szans na skuteczną obronę Liguzowi. W 13 min Zagata po podaniu z rogu główkował nieznacznie obok słupka. Dwie minuty później goście trafili w słupek białczańskiej bramki, a było to po strzale i rykoszecie. W 22 min ostro z 25 metrów strzelał Król, bramkarz sparował piłkę na róg. Niemal identyczną sytuację mieli goście, ale tym razem Gędłek zachował czujność i piłka po jego interwencji też wyszła poza boisko. W 35 min goście źle rozegrali rzut wolny, a dwie minuty później Kołton nie wykorzystał rzutu karnego za faul Dudka. Jeszcze w 45 min A. Rabiański próbował zaskoczyć bramkarza Wisły uderzeniem z 30 metrów, ale bez powodzenia

W 55 min obrona Watry popełniła błąd, tracąc piłkę w środku pola. Nastąpił przechwyt, futbolówka trafiła do Majki, a ten z 16 metrów przymierzył pod poprzeczkę. Wkrótce białczanie popełnili ten sam grzech i stracili bramkę ze strzału Zielińskiego. Próbował interweniować Gędłek, ale piłka po jego rękach wpadła do siatki. Watra oczywiście rzuciła się do odrabiania straty, ale tylko uderzenie piłki głową przez Remiasza mogło przynieść powodzenie. Futbolówka nieznacznie przeszła obok słupka. Upór gospodarzy przyniósł jednak zmianę wyniku, gdy Łojek po indywidualnej akcji poteżnie uderzył z 25 metrów. Piłka wylądowała w górnym rogu bramki gości. (ZK)

Relacja z Dziennika Polskiego.

W pierwszej połowie nie wykorzystujemy rzutu karnego - strzał Szczepana Kołtona broni bramkarz Watry. W innej akcji jeszcze Tomasz Zieliński trafia w słupek. Mimo tego, to gospodarze schodzą na przerwę z jedno bramkowym prowadzeniem. W drugiej części meczu doprowadzamy do remisu za sprawą Adama Majki (podanie Zielińskiego), a później wychodzimy na prowadzenie 1:2. Jednak jest to "szczęście w nieszczęściu", bo autor drugiego gola - Zieliński - przy strzale doznaje kontuzji, a na ławce rezerwowych nie ma już zmienników! W rezultacie Wisła kończy mecz praktycznie "w dziesiątkę" (Zieliński jest już tylko w stanie truchtać) i gospodarze wykorzystują szanse. W 83 min pięknym strzałem "w okienko" zza pola karnego doprowadzają do remisu.


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.