Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Skalnik Kamionka Wielka Zdjęcia

[Zobacz zdjęcia z meczu]
Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Trzeba przerwać passe porażek!


Wisła

Skalnik

14.09.08 (niedziela),
godz. 16.00, Szczucin
2:2 (1:0)

Bramki:
1-0 Grzegorz Tabor 43
2-0 Piotr Lechowicz 58 - karny
2-1 Michał Olszewski 90+3
2-2 Mariusz Ziobrowski 90+4

Sędziował: Idzi Kucharczyk z Olkusza
Żółte kartki: Kłagisz, Lechowicz, Kołton - Cisowski, Zaryczny, Michalik, Ziobrowski
Czerwona kartka: Marcin Kłagisz (84 min - druga żółta)
Widzów: 70

Wisła: Paweł Rysak - Rafał Oleksy, Jarosław Będkowski, Marcin Kłagisz, Piotr Kuter - Adam Majka (80 Stanisław Łuszcz), Szczepan Kołton, Piotr Lechowicz, Tomasz Zieliński (89 Jacek Łachut) - Grzegorz Tabor, Grzegorz Cholewa (85 Mateusz Łabuz).
Trener: Jerzy Smaś.

Skalnik: Dawid Cisowski - Mariusz Uryga, Krzysztof Zaryczny, Marcin Michalik, Tomasz Stojda - Marek Chochla, Bartłomiej Wysowski, Władysław Fyda, Mateusz Pazgan - Mariusz Ziobrowski, Michał Olszewski.


Komentarz

Aż trudno uwierzyć w jakich okolicznościach Wisła zremisowała z Sklanikiem. Do 92 min było jeszcze 2:0 dla nas, mimo to goście potrafili doprowadzić do stanu 2:2! Trzy punkty, które były w zasięgu ręki zostały roztrwonione w ostatnich sekundach meczu. Szkoda, tym bardziej, że to był chyba najlepszy mecz w wykonaniu Wisły w tym sezonie i zwycięstwo było by jak najbardziej zasłużone...

Wisła miała przewagę praktycznie w całym spotkaniu. W pierwszej połowie oprócz strzelonego gola przez Grzegorza Tabora (podawał Rafał Oleksy) mieliśmy jeszcze dwie 100% sytuacje do strzelenia bramki. Najpierw w 14 min Jarosław Będkowski z wolnego dośrodkowuje w pole karne, gdzie zza obrońców wychodzi Piotr Lechowicz, strzela z główki, jednak broni to Dawid Cisowski, dobija jeszcze Tabor, ale ponownie broni bramkarz gości. Potem w 19 min Tabor w narożniku pola karnego ładnym zwodem oszukuje dwóch obrońców Skalnika, uderza na bramkę, piłkę jednak wybija na 5 metr golkiper przyjezdnych, do której dochodzi Tomasz Zieliński, ale przenosi ją nad poprzeczką.

Skalnik w tej części meczu tylko raz dość poważnie zagroził bramce Pawła Rysaka. Mateusz Pazgan z lewej strony mija obrońców Wisły, strzela z ostrego kąta, jednak nasz bramkarz nogami wybija piłkę na rzut rożny.

W drugiej połowie znów Wisła narzuca swój styl gry. W 55 min strzał Lechowicza broni jeszcze Cisowski, jednak chwile później przy rzucie karnym nie ma już szans. "Jedenastka" została zagwizdana za faul na Grzegorzu Cholewie. Jest 2:0 i Wisła kontroluje gre, nie dopuszczając do groźnych sytuacji pod swoją bramką i sama kontratakuje.

Wszystko zaczeło się "sypać" w samej końcówce meczu. Najpierw drugą żółtą za wybicie piłki po gwizdku, a w konsekwencji czerwoną kartkę dostaje Marcin Kłagisz. Potem sędzia dolicza 4 minuty do regulaminowego czasu gry. W 92 min Michał Olszewski trafia na 2:1, a chwile później z prawej strony dośrodkowanie w pole karne, gdzie w zamieszaniu piłkę główą uderza Mariusz Ziobrowski, wydaje się, że obroni to Rysak, jednak piłka wpada do siatki... 2:2. (MS)

Video

1-0 Grzegorz Tabor 43
2-0 Piotr Lechowicz 58 - karny
2-1 Michał Olszewski 90+3
Strzał z głowy Lechowicza i dobitkę Tabora broni bramkarz
Uderzenie Tabora broni bramkarz, Zieliński dobija nad tyką


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.