Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska Zdjęcia

[Zobacz zdjęcia z meczu]
Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Trudny mecz dla Wisły z wiceliderem rozgrywek.


Wisła

Dąbrovia

25.04.09 (sobota),
godz. 17.00, Szczucin
2:0 (1:0)

Bramki:
1-0 Karol Miklasiński 37
2-0 Karol Miklasiński 88

Sędziował: Jacek Hajduk z Żabna
Żółte kartki: brak

Wisła: Piotr Strycharz - Dawid Nowak, Radosław Furgał, Dariusz Furgał, Dariusz Kołton - Tomasz Pietras, Mateusz Garbacz, Mateusz Łabuz (46 Adam Gmyr), Łukasz Giza - Tomasz Sosin, Karol Miklasiński.


Komentarz

Dąbrovia to drużyna z drugiego miejsca, która walczy o awans. Wisła z kolei to drużyna ze środka - bardziej poniżej niż powyżej - tabeli. Pewniakiem, więc tego pojedynku byli naturalnie Ci pierwsi. Jednak derby rządzą się swoimi prawami - tak było i dziś. Faworyzowana Dąbrovia musiała uznać wyższość Wisły, która po golach Karola Miklasińskiego wygrała 2:0.

W pierwszej połowie juniorzy z Dąbrowy dwa razy poważnie zagrozili bramce Wisły. Jednak raz napastnik gości uderzył tuż obok słupka, a drugi raz nasz bramkarz nogami zdołał wybić piłkę na róg. Wisła atakowała, ale często nasi zawodnicy dawali się łapać na pozycjach spalonych. Inaczej było w 37 min, kiedy z prawej strony precyzyjnie w pole karne piłkę wrzucił Dawid Nowak, a tam na piątym metrze Karol Miklasiński uprzedził obrońcę Dąbrovii i skierował futbolówkę do bramki. Do przerwy 1:0.

Druga połowa to znaczna przewaga gości. Jednak nie mieli pomysły na rozmontowanie defensywy szczucinian. Potrafili jedynie dwukrotnie poważnie zaatakować. Jednak w obydwóch sytuacjach na przeszkodzie stawał im Piotr Strycharz. Najpierw "wyciągnął" strzał z rzutu wolnego z pod poprzeczki, a później w sytuacji "sam na sam" skutecznie "skrócił" pole gry. Wisła mimo, że zmuszona była bardziej skupić się na obronie niż na ataku to również dwa razy stworzyła sobie dogodne sytuacje. W 65 min po podaniu Łukasza Gizy, Miklasiński znalazł się w "oko w oko" z bramkarzem gości, ale strzelił obok słupka. Jednak w 88 min był już skuteczniejszy. Szybko rozegrał rzut wolny przed polem karnym Dąbrovii Mateusz Garbacz, który podał do nie pilnowanego napastnika Wisły, który znalazł się "sam na sam" i płaskim uderzeniem ustalił wynik spotkania. (MS)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.