Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Okocimski Brzesko Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Czy Wisła wróci na fotel wicelidera?


Wisła

OKS

15.09.09 (wtorek),
godz. 17.00, Szczucin
0:1 (0:0)

Bramka:
0-1 Kamil Słomka 62

Sędziował: Mateusz Libera z Żabna
Żółte kartki: brak

Wisła: Piotr Strycharz - Patryk Kuta, Radosław Furgał, Dawid Nowak (74 Dawid Dynak), Tomasz Pietras (84 Adrian Cygan) - Stanisław Dernoga (46 Karol Miklasiński), Mateusz Łabuz, Mateusz Garbacz, Tomasz Sosin - Filip Gądek, Łukasz Łabuz (35 Adam Gmyr).


Komentarz

Miał to być prawdziwy sprawdzian dla naszych juniorów, bo Okocimski - mimo nieudanego początku sezonu - nadal jest uznawany za jednego z faworytów do awansu. Ostatecznie test dla Wisły wypadł blado, ponieważ trzy punkty pojechały do Brzeska. Była to pierwsza porażka naszych młodych piłkarzy, którzy po 6 kolejce spadli na 4 lokatę w tabeli.

Szkoda, bo równie dobrze mógł być remis. Wisła zagrała słabo, ale nie wiele lepiej zagrał... Okocimski. Spotkanie ogólnie było wyrównane, a obydwie drużyny na dobrą sprawę miały po jednej klarownej sytuacji. Z tą różnicą, że goście z Brzeska potrafili ją wykorzystać, w przeciwieństwie do gospodarzy. A nie od dziś wiadomo, że w piłce nożnej liczą się gole, a nie stworzone sytuacje.

W 62 min Kamil Słomka dostał piłkę w polu karnym, "zakręcił" obrońcom Wisły i z 5 metrów posłał piłkę w "długi róg" bramki. Chwilę później gospodarze mogli wyrównać. Filip Gądek przed "szesnastką" podał do Mateusza Łabuza, który z powrotem odegrał mu futbolówkę, a ten będąc już w polu karnym przeciwnika znalazł się w sytuacji "sam na sam", jednak strzelił obok bramki.

To były jedyne godne zanotowania sytuacje, bo obydwie drużyny zagrały dziś dość asekuracyjnie, tak jakby żaden z zespołów nie chciał się skrzywdzić nawzajem. Jednak OKS był skuteczniejszy i zgarnął trzy punkty.

Mikołaj Strycharz


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.