Wisła Szczucin
Piast Łapanów - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Z beniaminkiem w Gdowie.


Piast

Wisła

21.08.2010 (sobota)
godz. 17.00, Gdów
0:1 (0:0)

Bramki:
0-1 Grzegorz Tabor 55

Sędziował: M. Stolarz z Brzeska
Żółte kartki: Paweł Stokłosa, Mateusz Fortuna - Grzegorz Tabor, Dariusz Kołton
Widzów: 50

Piast: Jakub Babral - Michał Świątko, Paweł Stokłosa, Marek Tomkiewicz, Piotr Chodur - Mariusz Drożdż, Janusz Migas, Mateusz Fortuna (80 Tomasz Olszewski), Mateusz Śliwa (75 Sebastian Wojewoda) - Tomasz Cholewa (46 Mateusz Trybuła), Krzysztof Zdybał (65 Wojciech Zdebski).
Trener: Bartłomiej Hołyst.

Wisła: Piotr Strycharz - Rafał Oleksy, Grzegorz Cholewa, Piotr Lechowicz, Dariusz Kołton - Sebastian Bator, Jarosław Będkowski, Szczepan Kołton (80 Mateusz Łabuz), Tomasz Urban (70 Marek Trójniak) - Tomasz Zieliński, Grzegorz Tabor.
Trener: Jarzy Smaś.


Komentarz

Po golu Grzegorza Tabora Wisła wygrała wyjazdowy mecz z Piastem. Prawdopodobnie pierwszy raz w historii, a na pewno w przeciągu ostatnich 15 lat, Wisła zmierzyła się z Piastem Łapanów. Na dzień dzisiejszy bilans spotkań jest na korzyść Wisły. Szczucinianie wygrali z beniaminkiem, zdobywając tym samym pierwsze 3 punkty w lidze.

Dobrze, że piłka nożna polega na tym, żeby strzelić o jedną bramkę więcej niż przeciwnik. Za sprawą Grzegorza Tabora nam się udało. Po męczarniach, bo jak tu inaczej nazwać pojedynek Wisły z beniaminkiem, wygrywamy 1-0.
Znów, podobnie jak tydzień temu z Tarnovią, trzeba wspomnieć o ławce rezerwowych Wisły. Tym razem jednak powstała całkiem odwrotna sytuacja. Na ławce Wiślaków zasiadło full, czyli siedmiu piłkarzy, a do protokołu nie zmieścili się jeszcze Łukasz Bebel i Adam Gmyr. Trener Smaś miał do dyspozycji, oprócz wprowadzonych na boisko Marka Trójniaka i Mateusza Łabuza, jeszcze: Dominika Kołtona, Karola Miklasińskiego, Daniela Liguza, Marcina Kapla i Łukasza Gizę. Także popadamy ze skrajności w skrajność...


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.