Zapowiedź meczu

Tarnovia ostatnio zaczyna odbijać się od dna. Co pokaże z Wisłą?

Bramki:
1-0 Patryk Dydyk 65

Sędziował: Piotr Pytka z Brzeska
Żółte kartki: Przydział - Lechowicz
Widzów: 50

Tarnovia: Paweł Jankowski - Robert Pawłowski, Tomasz Mikoś, Leszek Bodura - Daniel Przydział (83 Janusz Surman), Daniel Zaucha, Mateusz Rzońca (79 Patryk Witkowski), Grzegorz Gała (63 Michał Kacer), Paweł Kordela - Patryk Dydyk, Przemysław Ryguła (46 Wojciech Gucwa).
Trener: Stanisław Krok.

Wisła: Bartosz Pochroń - Karol Miklasiński, Piotr Lechowicz, Mateusz Łabuz, Dariusz Kołton - Marek Trójniak (55 Łukasz Giza), Szczepan Kołton, Sebastian Bator, Tomasz Urban - Adam Majka, Grzegorz Tabor.
Trener: Jerzy Smaś.

Komentarz

Już wcześniej pisaliśmy na stronie o problemie kadrowym Wisły, która nieoczekiwanie została bez bramkarza. W dzisiejszym spotkaniu między słupkami musiał stanąć... Bartosz Pochroń, który nominalnie gra w polu. I niewiele by brakło, by nasz prowizoryczny golkiper zachował czyste konto. Jednak w ostatnich 20 minutach meczu straciliśmy bramkę, która dała trzy punkty Tarnovii.

Relacja z Dziennika Polskiego:

Po wyjeździe do Anglii Liguza, szczucinianie zostali bez bramkarza i w Tarnowie między słupkami z konieczności stanąć musiał zawodnik z pola, Pochroń.

W pierwszej połowie, ani on, ani też Paweł Jankowski, nie mieli zbyt wiele pracy. W 7 min daleko od dlaszego słupka uderzył Tabor. Trzy minuty później niecelnie z 25 m strzelił Zaucha. W 17 min tarnowski bramkarz obronił przymiarkę z 18 m S. Kołtona, wreszcie w 36 min ten ostatni uderzył z okolic narożnika pola karnego zbyt lekko, aby sprawić problem Pawłowi Jankowskiemu.

Po zmianie stron gra ożywiła się. W 49 min po wrzutce S. Kołtona z rzutu rożnego nad bramką główkował Trójniak, minutę później Pochroń obronił strzał z dystansu Kordeli. Bramkarz Wisły z dobrej strony pokazał się również w 57 min, wybijając poza linie końcową piłkę uderzoną z 20 m przez Gałę. Cztery minuty później Rzońca nie trafił czystko w piłkę i Pochroń opanował ją bez problemu. W odpowiedzi, w 63 min po centrze S. Kołtona, Paweł Jankowski uprzedził Majkę. W 65 min po dalekim podaniu W. Gucwy i strzale z 16 m Dydyka, bramkarzowi gości przytrafiła się niepewna interwencja, która jak się okazało zdecydowała o losach meczu. W 70 min Dydyk uderzył z kolei z 18 m, tym razem Pochroń nie dał się jednak zaskoczyć. Chwilę później S. Kołton wrzucił piłkę za plecy obrońców gospodarzy, po ładnym strzale Batora udaną interwencją popisał się jednak tarnowski bramkarz. W 73 min mogło być 2-0, po zagraniu Mikosia z rzutu wolnego, W. Gucwa głowkował jednak obok słupka. Z kolei w 75 min Rzońca z 25 m "ostemplował" poprzeczkę. W odpowiedzi, w 77 min Paweł Jankowski obronił główkę z 11 m Batora, w 84 min S. Kołton po indywidualnej akcji uderzył obok słupka, a dwie minuty później wymiana podań między Taborem, a Lechowiczem zakończyła się strzałem tego drugiego obok dlaszego słupka. (STM)

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.