Wisła Szczucin
Łukovia Łukowa - Wisła Szczucin Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Mecz z autsajderem ligi, który wygrał tylko raz w derbach z Zorzą.


Łukovia

Wisła

16.10.2011 (niedziela),
godz. 12.00, Łukowa
3:4 (2:0)

Bramki:
1-0 Grzegorz Smolik 29
2-0 Jarosław Hajduk 40
2-1 Łukasz Czosnyka 62 - gol samobójczy
3-1 Marcin Pałka 65
3-2 Sebastian Bator 69
3-3 Tomasz Urban 73
3-4 Marek Trójniak 86

Sędziował: Michał Mrzygłód z Brzeska
Żółte kartki: Zych, M. Prokop, Ł. Czosnyka, Ł. Frączek
Widzów: 100

Łukovia: Sławomir Biedroń - Mirosław Kobos, Dawid Zych, Bartłomiej Czosnyka, Marcin Prokop - Grzegorz Smolik, Łukasz Czosnyka, Artur Radoń, Łukasz Frączek - Jarosław Hajduk (83 Damian Kądzielawa), Marcin Pałka.
Trener: Tomasz Prokop.

Wisła: Łukasz Bebel - Karol Miklasiński (55 Adam Majka), Piotr Lechowicz, Mateusz Łabuz, Dariusz Kołton - Bartosz Pochroń (55 Marek Trójniak), Kamil Furgał, Szczepan Kołton, Tomasz Urban - Sebastian Bator, Grzegorz Tabor.
Trener: Jerzy Smaś.


Komentarz

Prawdziwy horror z festiwalem bramek rozegrał się w Łukowej. Wisła przegrywała do przerwy 2:0, a później 3:1, jednak ostatecznie - na dwie minuty przed końcem meczu - wygrała spotkanie 3:4! Autsajder ligi - Łukovia - był bliski niespodzianki i zdobycia trzech punktów. Jednak Wisła wzięła się za grę w drugiej odsłonie meczu. Najpierw kontaktowa bramka padła po samobójczym trafieniu, później gospodarze podwyższyli na 3:1, ale potem już tylko Wisła strzelała. Na 2:3 Sebastian Bator po podaniu Adama Majki, na 3:3 Tomasz Urban po podaniu Szczepana Kołtona i wreszcie na 3:4 Marek Trójniak lobując bramkarza dał Wiśle zwycięstwo!

Relacja z Dziennika Polskiego:

Drużyna z Łukowej była dosłownie o krok od zdobycia pierwszych w tym sezonie punktów na własnym boisku, ostatecznie musiała jednak pogodzić się z piątą porażką.

Wynik spotkania otworzyć mógł już w 3 min Bator, ale po wyrzucie piłki z autu uderzył obok słupka. Dziewięć minut później Pałka wyszedł z futbolówką z własnej połowy, uderzył jednak bardzo niecelnie. Z kolei w 14 min M. Prokop główkował nad poprzeczką, a dwie minuty później Tabor posłał piłkę obok słupka. W 18 min Biedroń obronił główkę Pochronia; w odpowiedzi Łukovia wyprowadziła kontrę, ale Pałka uderzył zbyt słabo. Pierwsza bramka padła w 29 min, gdy po kolejnej kontrze miejscowych, Smolik z prawej strony boiska wrzucił piłkę "za kołmierz" bramkarza gości. Osiem minut później Hajduk główkował nad poprzeczką; w 40 min był jednak znacznie skuteczniejszy, strzałem do pustej bramki finalizując zagranie Pałki. W 43 min gorąco było na polu karnym Łukovii, obrońcy wyjaśnili jednak sytuację.

Druga część spotkania rozpoczęła się od dwóch niecelnych strzałów Smolika (47 i 48 min). Nieszczęście gospodarzy rozpoczęło się w 62 min, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Ł. Czosnyka umieścił piłkę w swojej bramce. Trzy minuty później Pałka wykorzystał wprawdzie podanie Hajduka i przelobował bramkarza gości, ale kolejne minuty należały do Wisły. W 69 min Trójniak zagrał do Batora, a ten strzelił obok Biedronia. Po kolejnych czterech minutach Urban spożytkował centrę z lewej strony boiska i główką doprowadził do remisu. Losy meczu rozstrzygnęły się w 86 min, gdy Biedroń minął się z piłką, a Trójniak minął go, strzelając do pustej bramki. W doliczonym czasie gry punkt dla miejscowych uratować mógł M. Prokop, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował jednak nad pustą praktycznie bramką. (STM)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.