Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Dąbrovia na wiosnę, jak na razie z kompletem punktów. Czas, by w Szczucinie zaznała "zadyszki"!


Wisła

Dąbrovia

15.04.2012 (niedziela),
godz. 17.00, Szczucin
0:5 (0:2)

Bramki:
0-1 Arkadiusz Chwałek 13
0-2 Artur Nowak 27
0-3 Mędala 49
0-4 Artur Nowak 82
0-5 Mędala 89

Sędziował: Witek Daniel z Tarnowa
Żółte kartki: Wróbel
Widzów: 150

Wisła: Tomasz Kmieć - Patryk Kuta (55 Karol Miklasiński), Jarosław Będkowski (64 Michał Furgał), Mateusz Łabuz, Bartosz Pochroń - Łukasz Giza (46 Szczepan Kołton), Kamil Furgał, Piotr Lechowicz, Tomasz Urban - Patryk Rusek (46 Marek Trójniak), Adam Majka.
Trener: Jerzy Smaś.

Dąbrovia: M. Nowak - J. Cielczyk, Wróbel, Czupryna, Białas, Mędala - Liro (75 Cierlik), Klimaj (56 Minorczyk), Chwałek - A. Nowak, Aksamit (80 Wiśniowski).


Komentarz

Co tu dużo pisać - wynik mówi sam za siebie. Dąbrovia nie dała szans Wiślę, której zafundowała aż pięć bramek. Wiślacy byli tylko tłem dla rywala, a na dodatek popełniali fatalne błędy, które dąbrowiacy bezlitośnie wykorzystywali. Kolejne tracone bramki podłamywały Wisłę, a przyjezdnym dodawały pewności siebie. W konsekwencji Dąbrovia w końcówce strzeliła na 0:4 i 0:5.

Dąbrovia rundę wiosenną zaczęła znakomicie - dwa wyjazdowe zwycięstwa w Tarnowie i Jadownikach oraz u siebie z Orłem. Wisła wręcz przeciwnie - dwie porażki z Sokołem i Iskrą oraz wymęczona wygrana w Dębnie. Jednak, jak wiadomo w piłce te statystyki nie wiele mają wspólnego z rzeczywistością, a tym bardziej, że są to derby, które rządzą się własnymi prawami. Niestety dziś, dąbrowiacy potwierdzili to, że są "na fali" i wręcz rozbili Wisłę.

Pod nieobecność Łukasza Bebla, którego już w tym sezonie nie zobaczymy (wyjazd za granice) w bramce stanął Tomasz Kmieć. Młody, niedoświadczony bramkarz robił co mógł, ale dzisiejszego meczu nie może zaliczyć do udanych, bo aż pięciokrotnie wyjmował piłkę z siatki. Już w 13 min niezbyt pewnie zachował się w polu karnym, co wykorzystał Arkadiusz Chwałek - 0:1. Jednak Kmiecia nie można na pewno winić za cały mecz, bo nie mógł on liczyć na swoich obrońców, którzy dziś grali bardzo niepewnie. W 27 min potwierdził to Mateusz Łabuz, który wręcz "podarował" piłkę Arturowi Nowakowi, który już wiedział, co z nią zrobić - 0:2. Wisła starała się, ale Dąbrovia na niewiele pozwalała. Najlepsza sytuacja to ta, w której Piotr Lechowicz zagrał wzdłuż bramki, a zamykający akcje Tomasz Urban nie trafił w bramkę.

Po przerwie zamiast próby odrabiania strat przez Wisłę mieliśmy kolejną bramkę dla Dąbrovii. Już cztery minuty po wznowieniu gry Mędala podwyższył na 0:3. To musiało "podciąć skrzydła" Wiślakom. Przy takim wyniku mądrze grająca defensywa Dąbrovii nie dopuszczała do groźnych sytuacji podbramkowych. A uderzenia zza pola karnego pod poprzeczkę Urbana i Łabuza ofiarnie bronił bramkarz gości. W końcówce Wisła nadziała się na kontry przyjezdnych, którzy bezlitośnie "dobili" gospodarzy.

W brzydką, deszczową pogodę Wisła musiała uznać wyższość Dąbrovii, która tym samym nadal jest niepokonana na wiosnę. Porażka tym bardziej bolesna, że aż 0:5 i to z rywalem zza miedzy. Niestety, ale dziś wszystko było po stronie Dąbrovii, która zagrała lepiej i zabójczo skutecznie.

Mikołaj Strycharz

Relacja z Dziennika Polskiego:

Derby Powiśla dla Dąbrovii. Wygrała dzięki niefrasobliwości defensorów Wisły. Dla rywala zza miedzy byli nad wyraz gościnni. Już w 5 min błąd obrony Wisły wykorzystał Chwałek. Przerzucił piłkę nad bramkarzem i strzelił do pustej bramki.

W 25 min Urban w sytuacji sam na sam uderzył obok słupka. Dwie minuty później Artur Nowak ładnym strzałem podwyższył wynik. W 45 min Majka strzelił obok bramki. W 49 min nieporozumienie obrońców wykorzystał Mędala. W kolejnych minutach goście mieli słupek. Urbanowi natomiast wybito piłkę z linii bramkowej. W 82 min A.Nowak z 12 metrów pokonał bramkarza Wisły. W 89 min Chwałek mocno uderzył. Kmieć wybił piłkę przed siebie, dopadł do niej Chwałek i ustalił wynik. (ANMI)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.