Zapowiedź meczu

Na początek sezonu daleki wyjazd do Czarnych Kobyle.

Spotkanie ligowe, które jednocześnie jest rozgrywane jako I runda Pucharu Polski na szczeblu tarnowskim. W przypadku wyniku remisowego po 90-ciu minutach gry wykonywane będą serie rzutów karnych.

Bramki:
0-1 Jakub Nytko 15
0-2 Szczepan Kołton 36
0-3 Patryk Kuta 68
0-4 Kamil Dynak 77
0-5 Jakub Nytko 81 - karny
0-6 Konrad Wołoszyn 82
0-7 Szczepan Kołton 90

Sędziował:
Czerwona kartka: bramkarz Czarnych (56 min)
Żółte kartki: D. Kołton
Widzów:

Czarni:

Wisła: Łukasz Bebel - Dawid Dynak (75 Karol Miklasiński), Radosław Furgał, Patryk Kuta, Dariusz Kołton - Dawid Czaplak (68 Konrad Wołoszyn), Kamil Furgał, Jakub Nytko, Łukasz Giza (65 Tomasz Urban) - Szczepan Kołton, Patryk Rusek (72 Kamil Dynak).
Trener: Jarosław Będkowski (pod nieobecność Jerzego Smasia).

Komentarz

Ligę 2012/13 zaczynamy od zwycięstwa! I to aż 0:7. Czarni zostali wręcz "zmiażdżeni" przez Wisłę. Już do przerwy prowadziliśmy 0:2. W drugiej połowie od 56 minuty gospodarze zmuszeni byli grać w osłabieniu - czerwoną kartkę otrzymał bramkarz Czarnych. Od tej pory gole padały jak na zawołanie i ostatecznie "licznik" zatrzymał się na siedmiu trafieniach. Takiej inauguracji sezonu nie mieliśmy już dawno. Brawo Wisła!

Czarni, którzy w poprzednim sezonie do końca walczyli o utrzymanie pokazali, że te rozgrywki będą wyglądały dla nich podobnie. Wynik spotkania mówi sam za siebie. Był to mecz praktycznie do jednej bramki i spokojnie mogliśmy wygrać nawet wynikiem dwucyfrowym. Chociaż pamiętajmy, że gospodarze od 56 min grali o jednego mniej, co zapewne miało wpływ na rozmiar naszej wygranej. Mimo to, zwycięstwo Wisły było bezapelacyjne.

Skład Wisły - jak informowaliśmy wcześniej - został odmłodniony. W podstawowym składzie wystąpiło aż pięciu juniorów, a później z ławki rezerwowej weszło jeszcze dwóch. Do Patryka Kuty, Dawida Czaplaka, Jakuba Nytko, Patryka Ruska, Konrada Wołoszyna - czyli tych, których już widzieliśmy w poprzednim sezonie - dołączyli jeszcze bracia Dawid i Kamil Dynak. Dla nich to ligowe debiuty w seniorskiej Wiśle. W składzie pojawił się również 20-letni Radosław Furgał. Jest to wychowanek naszego klubu, który ostatnio grał w Brzezówce. Jednak dla niego nie był to debiut w seniorach Wisły, bo już jako nasz junior pojawiał się w dojrzałej kadrze Wisły.

Jak padały bramki:

0-1 15 min. Szczepan Kołton wychodzi na "sam na sam" i podaje do Jakuba Nytko, który dopełnia formalności.

0-2 36 min. Dawid Czaplak zagrywa z prawej strony, a piłkę nogą do siatki kieruje Szczepan Kołton.

W 55 min Łukasz Giza nie wykorzystuje rzutu karnego.

0-3 68 min. Tomasz Urban dośrodkowuje z wolnego, a piłka wszystkich "bezpańsko" przechodzi oprócz Patryka Kuty, który dobija futbolówkę do bramki.

0-4 77 min. Kamil Furgał podaje do Kamila Dynaka, a ten mija bramkarza i kieruje piłkę do pustej już bramki. Dynak pięć minut wcześniej pojawił się na boisku. Dla niego był to debiut w seniorach Wisły i od razu bramka!

0-5 81 min. Jakub Nytko strzela z rzutu karnego po faulu na Kamilu Dynaku.

0-6 82 min. Tym razem podanie Szczepana Kołtona wykorzystuje Konrad Wołoszyn, który nie daje szans bramkarzowi Czarnych w sytuacji sam na sam.

0-7 90 min. Wynik spotkania ustala Szczepan Kołton po podaniu Konrada Wołoszyna.

Ostatni raz na inauguracji sezonu wygraliśmy 6 lat temu! Miejmy nadzieje, że Wisła pójdzie "za ciosem", bo już w środę zagramy derby z Dąbrovią. Tego spotkania nie trzeba specjalnie "reklamować", tym bardziej, że mamy się za co rewanżować - poprzednio przegraliśmy z nimi aż 0:5... Początek meczu o 15.00 w Szczucinie, 15 sierpnia.

Mikołaj Strycharz

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.