Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Tarnovia Tarnów Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Trzeba wygrać, by polepszyć sytuacje w tabeli!


Wisła

Tarnovia

02.06.2013 (niedziela),
godz. 17.00, Szczucin
1:2 (1:0)

Bramki:
1-0 Kamil Żuchowicz 7
1-1 Tomasz Barczak 55 - karny
1-2 Robert Pawłowski 68

Sędziował: Mariusz Bocoń (Żabno)
Żółte kartki: Nytko, Miklasiński, R. Furgał, Dynak - Przydział, Reguła, Barczak
Widzów: 150

Wisła: Patryk Kuta - Dawid Dynak, Stanisław Dernoga, Radosław Furgał, Karol Miklasiński - Patryk Rusek (75 Jakub Młodziński), Kamil Furgał, Jakub Nytko, Mateusz Łabuz (70 Marek Trójniak) - Piotr Lechowicz, Kamil Żuchowicz (55 Konrad Wołoszyn).
Trener: Jarosław Będkowski.

Tarnovia: Paweł Jankowski - Piotr Jankowski (46 Michał Banaś), Leszek Bodura, Maciej Pabian, Kamil Kociara - Tomasz Mikoś, Daniel Zaucha, Robert Pawłowski (77 Piotr Wałek), Daniel Przydział - Patryk Dydyk (80 Przemysław Ryguła), Tomasz Barczak.
Trener: Tomasz Juszczyk.


Komentarz

Świetnie zaczęliśmy to spotkanie i przez większość czasu mieliśmy inicjatywę. Udało nam się nawet to udokumentować w postaci gola na 1:0, ale jak się później okazało, to było za mało na zwycięstwo. Niewidoczna i pozostająca w cieniu Wisły, Tarnovia potrafiła wyrównać, a następnie wyjść na prowadzenie i utrzymać korzystny wynik. To czwarta porażka z rzędu Wisły, która powoduje, że nerwowo możemy patrzeć w dół tabeli (do spadkowego miejsca mamy już tylko 6 punktów przewagi, bo z ligi mogą spaść nawet cztery drużyny!).

Z dużym impetem rozpoczęliśmy to spotkanie. W ciągu pierwszych dziesięciu minut stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji pod bramką Tarnovii. Jedna z nich zakończyła się nawet sukcesem, gdy Piotr Lechowicz zagrał prostopadle do Kamila Żuchowicza, a ten wbiegł z piłką w pole karne i płaskim uderzeniem w długi róg dał prowadzenie Wiśle. Dla 17-letniego zawodnika Wisły był to pierwszy występ w seniorach w wyjściowej jedenastce i od razu bramka.

Kolejny minuty spotkania również przebiegały pod dyktando Wisły. W 36 min Jakub Nytko powinien strzelić na 2:0, lecz Paweł Jankowski zdołał wybronić strzał z bliskiej odległości. W 39 min Mateusz Łabuz z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę bramki.

Tarnovia mimo, że w tym meczu odgrywała "drugoplanową rolę", to wcale nie oznaczało, że nie wywiezie ze Szczucina punktów. W 55 min Dawid Dynak zdaniem sędziego faulował w polu karnym zawodnika gości, a karnego na gola zamienił Tomasz Barczak. W 68 min rzut wolny z prawej strony boiska, dośrodkowanie w pole karne zakończone główką Roberta Pawłowskiego - 1:2.

Szybko i skutecznie goście skarcili Wisłę za niewykorzystane sytuacje. Po przebiegu spotkania powinniśmy to wygrać, ale nie wygraliśmy, bo nie liczy się przewaga na boisku, lecz gole. Zabrakło konsekwencji, a rywal potrafił to wykorzystać.

Kolejna porażka Wisły komplikuje naszą (jeszcze wcześniej wydawać by się mogło spokojną) sytuacje w tabeli. Wszystko wskazuje na to, że z III ligi małopolsko-świętokrzyskiej spadnie Szreniawa Nowy Wiśnicz i Lubań Maniowy. To oznacza, że z IV ligi spaść musi jeszcze dodatkowo dwie drużyny (w sumie aż pięć) i w tym gronie na dzień dzisiejszy znajduje się Olimpia Wojnicz i Nowa Jastrząbka. W związku z tym, z naszej tarnowskiej V ligi spaść muszą dodatkowo dwa zespoły (w sumie cztery). Do Zorzy Zaczarnie, która rozpoczyna czerwoną strefę, Wisła ma 6 punktów przewagi, ale do końca sezonu pozostały jeszcze 4 kolejki i trudne spotkania... Jedno z nich już w tą środę - gramy z DYBROVIY!, która z kolei nadal liczy się w walce o awans.

Mikołaj Strycharz


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.