Zapowiedź meczu

Tym razem trafiamy na IV-ligowca w Pucharze Polski.

Bramki:
0-1 Łukasz Chrobak 5
1-1 Radosław Furgał 25
1-2 Krystian Ciężadło 26
1-3 Dominik Minorczyk 44
2-3 Piotr Lechowicz 74

Żółte kartki: Krupa, Kapuściak, D. Kołton
Widzów: 30

Wisła: Przemysław Krupa - Kamil Bednarz (46 Dariusz Kapuściak), Stanisław Dernoga, Radosław Furgał, Dariusz Kołton - Kamil Żuchowicz (46 Kamil Dynak), Kamil Furgał, Jakub Musiał (46 Karol Łuszcz), Jakub Młodziński (46 Patryk Łachut) - Dawid Dynak, Piotr Lechowicz.
Trener: Jarosław Będkowski.

N. Jastrząbka: Krzysztof Cichy - Marcin Boruch, Wojciech Janus, Krzysztof Krauze, Bartłomiej Starzyk - Mateusz Boruch (62 Patryk Szatko), Dominik Minorczyk, Mariusz Płaczek, Rafał Kozioł (46 Kamil Kawa) - Krystian Ciężadło, Łukasz Chrobak.

Komentarz

Na III rundzie kończy się przygoda Wisły w tarnowskim Pucharze Polski. Odpadliśmy po meczu z IV-ligowcem - LKS Nowa Jastrząbka. Jednak trzeba przyznać, że niewiele zabrakło, by Wisła w tym meczu pokusiła się o niespodziankę. Szczególnie w drugiej połowie byliśmy bliscy wyrównania, ale zawiodła skuteczność. UWAGA! - Wisła już w tą sobotę rozegra kolejny mecz, tym razem ligowy i to z Dąbrovią. Zagramy na wyjeździe o godz. 16.00.

Trener Jarosław Będkowski dzisiejszy skład Wisły w większości oparł na naszych juniorach. Może dlatego, na początku graliśmy nieco spięci, co bezlitośnie wykorzystał nasz rywal. Już w 5 min Nowa Jastrząbka skorzystała z prezentu, jakim obdarował ich nasz bramkarz - Przemysław Krupa, który nie złapał piłki, którą zawodnik gości z najbliższej odległości wpakował do bramki. Wisła zdołała doprowadzić do remisu po rzucie rożnym Jakuba Musiała, który dośrodkował na 5 metr, gdzie w zamieszaniu futbolówkę do siatki skierował Radosław Furgał. Niestety nie cieszyliśmy się długo z wyniku 1:1, bo przeciwnik błyskawicznie strzelił na 1:2. Goście wtedy wykorzystali nieporozumienie obrońcy Wisły z naszym bramkarzem. Przed przerwą dostaliśmy jeszcze bramkę "do szatni" - ładnym uderzeniem tuż zza pola karnego popisał się Dominik Minorczyk.

W drugie połowie Wisła od razu dokonuje czterech zmian. Są to zmiany na plus, bo w drugich 45 minutach mamy przewagę. Już po kwadransie mogło być 3:3. Jednak najpierw Patryk Łachut trafia w słupka, a później Piotr Lechowicz niepotrzebnie zwleka ze strzałem, będąc już na czystej pozycji. Na dodatek w ofensywie dwoił się i troił Kamil Furgał i nie raz przysparzał kłopotów obronie gości. Wreszcie w 74 min strzelamy gola kontaktowego. Z prawej strony dośrodkowuje Dawid Dynak, a piłkę głową do bramki kieruje Piotr Lechowicz. Nowa Jastrząbka od tej pory już bardziej gra czujnie w defensywie. Wisła mimo prób nie potrafiła już rozmontować obrony gości. Z czasem coraz bardziej się odkrywamy, co mógł wykorzystać rywal, ale w bramce tym razem świetnie spisywał się Przemysław Krupa. (MS)

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.