Wisła Szczucin

Wisła Szczucin - LUKS Skrzyszów

Zdjęcia




Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

LUKS Skrzyszów z beniaminków radzi sobie najlepiej.

Wisła		Skrzyszów
	19.10.2014 (niedziela), godz. 15.00, Szczucin 5:2 (4:1)

Bramki:
1-0 Kacper Nytko 8
2-0 Konrad Wołoszyn 12
3-0 Jakub Nytko 19
3-1 Marek Proszowski 29
4-1 Kacper Nytko 45+1
5-1 Kamil Żuchowicz 55
5-2 Marek Proszowski 87

Sędziował: Mariusz Stolarz (Brzesko)
Żółte kartki: Nosek - Dernoga
Widzów: 150

Wisła: 1-Szczepan Kołton - 4-Dawid Dynak (42 17-Sebastian Bator), 13-Stanisław Dernoga, 3-Dariusz Kołton, 5-Jakub Młodziński (70 14-Przemysław Pochroń) - 10-Mateusz Łabuz (80 11-Dawid Dubajka), 6-Kamil Furgał (72 8-Łukasz Giza), 7-Jakub Nytko, 15-Konrad Wołoszyn - 20-Kacper Nytko, 9-Kamil Żuchowicz.
Trener: Jarosław Będkowski.

Skrzyszów: 1-Mikołaj Krakowski - 13-Damian Budzik (82 17-Michał Kwater), 5-Filip Budzik, 6-Marcin Witek, 20-Marek Nowak (25 19-Dawid Bień) - 96-Marcin Bobrowski, 18-Mateusz Nosek, 10-Jarosław Stańczyk (75 21-Bartłomiej Mądel), 11-Jakub Stach (46 8-Łukasz Baran) - 9-Jacek Proszowski, 15-Marek Proszowski.
Trener (grający): Marcin Witek.

Komentarz

Przed tym spotkaniem LUKS Skrzyszów na swoim koncie miał tyle samo punktów, co nasza Wisła. Na dodatek drużyna z Skrzyszowa, jak do tej pory radzi sobie najlepiej od pozostałych beniaminków. Dzisiaj jednak zespół gości został sprowadzony na ziemię i nie miał szans z rozpędzoną Wisełką, która tym samy zalicza piąte zwycięstwo z rzędu minimum trzema golami przewagi. Brawo Wisła!

Niestety znowu mieliśmy problem z obsadą bramkarza. Z powodów prywatnych zabrakło Grzegorza Gałęziowskiego, a Przemysław Krupa jest jeszcze, co dopiero po kontuzji. Dlatego między słupki wskoczył Szczepan Kołton. Z powodów prywatnych zabrakło również Marka Trójniaka, a kontuzjowani są Kamil Dynak i Bartosz Pochroń.

Wynik spotkania mówi za siebie, a bramek mogło być jeszcze więcej. Sytuacje strzeleckie stworzyliśmy po składnych akcjach.

1-0 Podanie Jakub Nytko do Kacpra Nytko, który uderza z okolic 15 metrów i Wisła wychodzi na prowadzenie.

2-0 Na strzał z dystansu zdecydował się Kamil Żuchowicz, po którym piłkę przed siebie "wypluwa" Mikołaj Krakowski, a z dobitką pospieszył Konrad Wołoszyn.

3-0 Wrzucenie futbolówki na okolice 16 metra Jakuba Młodzińskiego, gdzie w zamieszaniu najlepiej odnalazł się Jakub Nytko i zaskoczył bramkarza gości.

3-1 Prawym skrzydłem przedarł się Jacek Proszowski i zagrał wzdłuż bramki na 10 metr, gdzie znalazł się Marek Proszowski i zmniejszył bramkową stratę do Wisły.

4-1 Doliczony czas pierwszej połowy. Ponownie akcja braci - Jakub Nytko podaje do Kacpra Nytko, który gościom strzela gola do szatni.

5-1 Piłkę na 16 metr do Kamila Żuchowicza wykłada Jakub Nytko. Napastnik Wisły uderza płasko, a futbolówka zanim wpadła do siatki odbiła się jeszcze od słupka.

5-2 Końcówka spotkania. Sędzia odgwizduje rzut wolny pośredni na polu karnym Wisły za... spożywanie wody podczas gry przez Stanisława Dernogę, które sędzia interpretuje jako niesportowe zachowanie (tak przynajmniej opisano w załączniku). Odległość od bramki to niecałe 10 metrów, wszyscy zawodnicy Wisły ustawili się na linii bramkowej, ale po krótkim zagraniu Marek Proszowski płaskim strzałem znalazł lukę w wiślackim murze.

Za tydzień ponownie zmierzymy się z drużyną, która ma taki sam dorobek punktowy co my. Mowa o Ikarze Odporyszów, który w tym sezonie radzi sobie nadspodziewanie dobrze, także zapowiada się interesujące widowisko. (MS)