Zapowiedź meczu

Do trzech razy sztuka: Przerwać pasmo porażek!

Bramki:
1-0 Krystian Bator 65
2-0 Adam Sieradzki 81

Sędziował: Tomasz Pilarski (Tarnów)
Żółta kartka: K. Dynak
Widzów: 150

Wisła: 1-Patryk Kuta - 14-Tomasz Pietras, 4-Kamil Dynak, 3-Dariusz Kołton, 18-Marek Trójniak - 9-Dawid Dynak, 10-Kamil Furgał, 11-Jakub Musiał (79 8-Adrian Mróz), 16-Jakub Młodziński (65 13-Mateusz Łabuz) - 17-Krystian Bator (65 2-Adam Sieradzki), 7-Kacper Nytko.
Trener: Jarosław Będkowski.

Pogórze: 23-Kamil Chochołowicz - 3-Marcin Rzońca, 11-Dawid Drwal, 14-Miłosz Chudoba, 7-Artur Gut - 13-Kamil Szumlański, 16-Kamil Cetera, 15-Rafał Mania (87 18-Tomasz Pięta), 17-Jacek Gądek (65 4-Tomasz Żyra) - 6-Szymon Ryba (75 2-Jarosław Ciurej), 10-Michał Zborowski.
Trener: Andrzej Wójcik.

Komentarz

Długo czekaliśmy na pierwsze wiosenne punkty, ale w końcu się udało! Sześć porażek w rundzie rewanżowej to zdecydowanie za dużo, po których nawet największym optymistom potrafiła włączyć się czerwona lampka. Na szczęście Wisła zdołała przerwać pasmo przegranych i zainkasować trzy punkty w pojedynku z Pleśną.

Przed spotkaniem minutą ciszy została uczczona pamięć o młodym zawodniku Wisły - Patryku Rusku, który rok temu zmarł w tragicznych okolicznościach.

Od samego początku to Wisła dyktowała warunki gry. Mieliśmy tak zwany przysłowiowy nóż na gardle i wiedzieliśmy, że w tym meczu musimy się przełamać. Już w 2 min powinno być 1:0 dla nas, ale w ogromnym zamieszaniu tuż pod bramką gości, zawodnicy Wisły nie potrafili skierować piłki do siatki z najbliższej odległości! Wisła przeważała, ale brakowało wykończenia. Dobrze w bramce spisywał się również Kamil Chochołowicz, który na przykład w 28 min z trudnościami, ale wybronił płaskie uderzenie Dawida Dynaka.

Do przerwy wynik bezbramkowy, który tylko podsycał naszą niemoc w tej rundzie wiosennej. Na szczęście w 65 minucie udało się wszystko nakierować na odpowiednie tory! Piłka została płasko wbita z lewej strony, akcje zamykał Tomasz Pietras, który zagrał wzdłuż bramki, gdzie z bliskiej odległości futbolówkę wpakował Krystian Bator. 1:0 i Wisła mogła głęboko odetchnąć z ulgą. Na dodatek w 81 min rozwialiśmy wszelkie wątpliwości. Kacper Nytko zagrał w uliczkę do Adama Sieradzkiego, który znalazł się w sytuacji sam na sam, minął bramkarza i skierował piłkę do pustej już bramki.

Tym samym, po sześciu niepowodzeniach, wreszcie udaje się zdobyć na wiosnę ligowe punkty. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, jak tlenu i dobrze, że się udało. W środę mieliśmy rozgrywać na wyjeździe półfinał Pucharu Polski, ale spotkanie najprawdopodobniej zostanie przełożone. (MS)

Video

28 min - uderzenie Dawida Dynaka
53 min - akacja Wisły
65 min - bramka Krystiana Batora
68 min - sytuacja podbramkowa Mateusza Łabuza
78 min - rzut wolny dla Pogórza i kontra Wisły
86 min - uderzenie z rzutu wolnego zawodnika gości

Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.