Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Jadowniczanka Jadowniki Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Przełożony mecz.


Wisła

Jadowniczanka

03.06.2015 (środa),
godz. 18.00, Szczucin
JUNIORZY
2:5 (1:2)

Pierwotnie spotkanie miało się odbyć 30 maja, jednak na prośbę gości, mecz Wisła - Jadowniczanka przełożono na 3 czerwca.

Bramki:
1-0 Jakub Młodziński 3
1-1 Konrad Kurzywilk 28
1-2 Filip Grzesik 32
1-3 Konrad Kurzywilk 56
1-4 Rafał Chudoba 80
2-4 Przemysław Krupa 88
2-5 Mikołaj Kołek 90

Sędziował: Paweł Gmyrek (Żabno)
Żółte kartki: Marcinów, Szuba

Wisła: 12-Jakub Szymański - 14-Tomasz Struzik, 8-Karol Łuszcz, 4-Kamil Bednarz, 11-Hubert Krukowski - 17-Przemysław Gromski (46 5-Daniel Nowicki), 3-Maciej Wójcik, 7-Sebastian Bednarz, 13-Mateusz Giera - 10-Jakub Młodziński, 9-Przemysław Krupa.
Trener: Jarosław Będkowski.

Jadowniczanka: 27-Mateusz Bączek - 7-Adrian Babraj (69 21-Kamil Pięta), 17-Rafał Chudoba, 5-Kacper Dadej, 8-Filip Grzesik (82 9-Mikołaj Kołek), 18-Jakub Hebda (69 3-Jakub Szczęch), 20-Konrad Kurzywilk, 10-Maciej Marcinów (59 13-Kamil Zięć), 15-Jakub Stolarczyk, 16-Piotr Szczygiełek (79 2-Paweł Szuba), 6-Piotr Zapiór.
Trener: Mikołaj Gurgul.


Komentarz

Na siedmiu zwycięstwach z rzędu stanęła passa naszych juniorów. Walcząca o utrzymanie Jadowniczanka drastycznie przerwała efektowną serie, tym samym oddalając się od strefy spadkowej. Wisła na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu zajmuję 6 miejsce, a w sobotę pojedzie do Rzezawy, gdzie zmierzy się z Rzezawianką, która z kolei okupuję 4 lokatę w tabeli.

Rozpędzona juniorska Wisła dzisiaj musiała zdecydowanie zwolnić. Chociaż już w 3 min objęła prowadzenie i wydawało się, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Przemysław Krupa idealnie obsłużył Jakuba Młodzińskiego, który wyszedł na sam na sam i nie dał szans bramkarzowi. Niestety, były to miłe złego początki - Jadowniczanka jeszcze w tej połowie wyrównała (ładny strzał z dystansu pod poprzeczkę) i szybko wyszła na prowadzenie.

Zaraz po przerwie goście podwyższyli na 1:3 i było wiadome, że w te dość upalne środowe popołudnie, Wiślakom będzie trudno cokolwiek wskórać. Jadowniczanka nie dawała się zaskoczyć i sama próbowała atakować. W efekcie przyjezdni uzyskali gola numer cztery, co przesądziło o wszystkim. W końcówce meczu wynik zmniejszył ładnym uderzeniem z dystansu w długi róg Przemysław Krupa, ale i tak ostatnie słowo należało do drużyny z Jadownik, która ustaliła wynik spotkania na 2:5. (MS)


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.