Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Ikar Odporyszów Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Startuje tarnowska okręgówka 2015/16!


Wisła

Ikar

16.08.2015 (niedziela),
godz. 18.00, Szczucin
1:0 (1:0)

Bramka:
1-0 Kamil Dynak 35

Sędziował: Zbigniew Smoliński (Tarnów)
Żółte kartki: Bator, Furgał, J. Nytko, Kuta, Młodziński
Widzów: 150

Wisła: 1-Patryk Kuta - 16-Bartosz Pochroń, 4-Kamil Dynak, 3-Dariusz Kołton, 8-Jakub Młodziński - 20-Dawid Dynak (79 5-Dariusz Kapuściak), 6-Kamil Furgał (72 18-Marek Trójniak), 13-Krystian Bator (65 11-Jakub Musiał), 9-Kacper Nytko - 7-Jakub Nytko, 15-Konrad Wołoszyn (85 17-Przemysław Krupa).
Trener: Jarosław Będkowski.

Ikar: 12-Arkadiusz Pinas - 16-Mariusz Kożuch (46 11-Filip Woźniak), 5-Krzysztof Kijowski, 18-Dawid Konieczny, 3-Damian Nieroda - 7-Bartłomiej Frąc, 6-Dominik Sendor, 8-Mateusz Koziński, 13-Tomasz Koziński - 9-Andrzej Tapa, 17-Dawid Pagos (65 4-Dariusz Flis).
Trener (grający): Krzysztof Kijowski.


Komentarz

Ligowy sezon 2015/16 zaczynamy od skromnego, ale bardzo ważnego zwycięstwa z mocnym rywalem. I na pewno zasłużonego, bo Wisła była stroną przeważającą i wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. Gdyby celowniki naszych zawodników były dzisiaj lepiej nastawione, to losy spotkania byłyby dość szybko rozstrzygnięte. W zamian nie uniknęliśmy nerwowej końcówki meczu, ale ostatecznie udało się dowieść korzystny wynik i trzy punkty pozostały w Szczucinie. Za tydzień wyjazd do Zbylitowskiej Góry.

Wisła od początku przejęła inicjatywę. W 16 min powinno być już 1:0, ale po podaniu Dawida Dynaka wzdłuż bramki, Konrad Wołoszyn z bliska nieczysto trafił w piłkę, która w wyniku tego bez problemu padła łupem Arkadiusza Pinasa. W 35 min dopinamy swego, bo do rzutu wolnego z dokładnie 16 metrów podchodzi Kamil Dynak i technicznym strzałem tuż nad murem (piłka jeszcze delikatnie się o niego otarła) daje arcyważne prowadzenie Wiśle jeszcze w pierwszej połowie meczu.

Jednak trzeba zaznaczyć, że mimo naszej inicjatywy, goście nie byli tylko statystami i również stwarzali zagrożenie. Zaraz po przerwie, gdyby Bartłomiej Frąc w polu karnym był bardziej precyzyjny, to mogło być już 1:1. Na nasze szczęście nie był, a i świetnie w bramce spisał się Patryk Kuta, który zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Później wszystko wróciło "do normy", bo wydawało się, że Wisła kontroluje spotkanie. Akcja z 53 min najlepiej to potwierdziła, bo byliśmy o włos od gola na 2:0. Wtedy to, Kacper Nytko wyłożył futbolówkę do niepilnowanego Konrada Wołoszyna, który w dogodnej pozycji trafił jednak tylko w poprzeczkę bramki.

Szkoda tej sytuacji, bo zamiast spokojnej końcówki meczu, nasi zawodnicy zaserwowali nam nerwowe minuty. Ikar postawił wszystko na jedną kartę i przycisnął Wisłę. Jednak nasza defensywa nie dała się zaskoczyć i udało się inauguracje sezonu zaliczyć na plus.

To chyba najlepszy prezent... ślubny, bo właśnie wczoraj wieloletni zawodnik Wisły - Szczepan Kołton - pożegnał się z stanem kawalerskim. Na imprezie było wielu naszych zawodników, którzy dzisiaj się zmobilizowali i stanęli na wysokości zadania. Także nic dodać, nic ująć - życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, Uli i Tutinowi! (MS)

Video

1-0 Kamil Dynak 35


Copyright © 1998-2024 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.