Wisła Szczucin

LKS Zgłobice - Wisła Szczucin

Zdjęcia




Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Z beniaminkiem w Koszycach Małych.

Zgłobice		Wisła
	06.09.2015 (niedziela), godz. 17.00, Koszyce Małe 1:7 (1:3)

Drużyna LKS Zgłobice mecze w roli gospodarza rozgrywa na boisku Victorii w Koszycach Małych.

Bramki:
0-1 Jakub Nytko 21
0-2 Jakub Nytko 31
0-3 Jakub Nytko 43
1-3 Sławomir Ślęzak
1-4 Dawid Dynak 52
1-5 Jakub Nytko 72
1-6 Jakub Nytko 75
1-7 Przemysław Krupa 83

Sędziował: Tomasz Kita (Brzesko)
Żółte kartki: Ślęzak - Wołoszyn, Furgał
Widzów: 80

Zgłobice: 1-Rafał Bielaszka - 17-Mateusz Piach, 3-Krzysztof Stachowiak, 14-Mariusz Grzywa, 13-Sławomir Ślęzak - 7-Tomasz Lasota (46 16-Maciej Jewula), 8-Krystian Bibro, 10-Piotr Brożek, 11-Jakub Kuczera (70 15-Marcin Okaz) - 6-Mirosław Wajda, 9-Bartłomiej Kawula (73 18-Adrian Lazerek).
Trener (grający): Piotr Brożek.

Wisła: 1-Patryk Kuta - 16-Dawid Dynak, 4-Kamil Dynak, 3-Dariusz Kołton (79 17-Kamil Bednarz), 8-Jakub Młodziński (74-Przemysław Krupa) - 10-Szczepan Kołton (72 2-Dariusz Kapuściak), 6-Kamil Furgał, 14-Krystian Bator (77 18-Tomasz Pietras), 9-Kacper Nytko - 7-Jakub Nytko, 15-Konrad Wołoszyn.
Trener: Jarosław Będkowski.

Komentarz

Beniaminek ze Zgłobic płaci słone frycowe w rozgrywkach V ligi. To już ich czwarta porażka, bilans bramkowy 2:17 i oczywiście ostatnie miejsce w tabeli. Faworyzowana Wisła potrafiła dzisiejszemu rywalowi strzelić aż siedem goli, a pięć z nich było autorstwa Jakuba Nytko. Tym samym zawodnik Wisły wskoczył na lidera klasyfikacji strzelców okręgówki (ex aequo z Łukaszem Chrobakiem z Łukovii), a nasza drużyna po czterech kolejkach zajmuję drugie miejsce w tabeli (prowadzi Tarnovia z kompletem punktów). Natomiast za tydzień Derby Powiśla - zagramy z Dąbrovią, która po roku przerwy wróciła do V ligi.

Spotkanie rozegrano w Koszycach Małych, do których pojedziemy jeszcze w ostatni weekend września, by zagrać z właściwym gospodarzem - Victorią. Dzisiaj wynik mówi wszystko. Przy czterech z pięciu bramkach Jakuba Nytko asysty zaliczył jego brat - Kacper Nytko. Nasz zawodnik mógł mieć większy dorobek strzelecki, ale w pierwszej połowie przestrzelił rzut karny. Pozostałe gole dołożył Dawid Dynak, który z około 35 metrów przelobował bramkarza Rafała Bielaszkę, bo ten wcześniej interweniował przed swoim polem karnym (notabene dzisiejszy najlepszy zawodnik z ekipy Zgłobic, mimo puszczenia siedmiu bramek...) oraz rezerwowy Przemysław Krupa, który wykończył podanie Konrada Wołoszyna. (MS)