Wisła Szczucin

Podsumowanie sezonu 2020/21 - SENIORZY

Los rozgrywek przez pandemie wisiał na włosku i niewiele brakowało byśmy mieli powtórkę z 2020 roku, gdy w połowie przerwano ligę. Ostatecznie w pełni zakończono sezon 2020/21 i tym samym możemy podsumować całe 34 kolejki naszej tarnowskiej okręgówki. A w niej zdecydowanie triumfował Dunajec Zakliczyn, który nad drugim miejscem wypracował aż 18 punktów przewagi. Natomiast z ligi spadają: Unia Niedomice, Ikar Odporyszów i Ciężkowianka Ciężkowice. Nasza Wisła, mimo, że po półmetku zasiadała na fotelu wicelidera, to niestety dała się zepchnąć na czwartą lokatę w końcowej tabeli.

Runda jesienna - telegraficzne przypomnienie.

Tuż przed startem sezonu 2020/21 kontuzji nabawił się Jakub Młodziński. Jak się okazało był to tak poważny uraz, że pomocnika Wisły w ogóle nie zobaczyliśmy już w całych rozgrywkach. Na szczęście wtedy kadrę uzupełnił Przemysław Krupa, który wrócił po długiej przerwie spowodowanej przez kontuzje. Wisła po 10 kolejkach grała dość przeciętnie, zajmując miejsce w dolnej części tabeli. Nieoczekiwanie w ostatnich siedmiu meczach rundy jesiennej zaliczyliśmy komplet punktów, co wywindowało nas na fotel wicelidera po półmetku rozgrywek. Jednak do liderującego Dunajca Zakliczyn traciliśmy aż 14 punktów. Na spodkowych miejscach zimę spędzili: Ciężkowianka, Ikar oraz Unia.

Runda wiosenna.

Kadra niestety została uszczuplona przez zdarzenia losowe. Kontuzja wykluczyła z gry naszego stopera - Kamila Dynaka oraz doświadczonego Tomasza Zielińskiego. Natomiast za granicę pojechał napastnik Konrad Wołoszyn. Niestety, nikt w przerwie zimowej na zasilił składu.

Wiosenne wznowienie sezonu nastąpiło 14 marca. Wisła w Zbylitowskiej Górze zaliczyła skromne, ale cenne zwycięstwo 1:0. Następnie w roli głównej wystąpił już znany, wstrętny, wszędobylski koronawirus SARS-CoV-2. Małopolski ZPN był zmuszony wstrzymać wszystkie rozgrywki i istniało realne zagrożenie, że sezon, tak jak poprzedni, zostanie niedokończony. Jednak po ponad miesiącu zdecydowano wznowić rozgrywki. 25 kwietnia nastąpiła, można powiedzieć, druga inauguracja rundy wiosennej. Wisła powtórzyła wynik z pierwszej i również wygrała 1:0, tylko tym razem w Białej Lubaszowej, gdzie jako gospodarz swoje mecze rozgrywała Tuchovia Tuchów.

W związku z powyższym liga musiała odrabiać zaległości, praktycznie do końca sezonu grając co trzy dni. W maju i w czerwcu okręgówka rozstrzygnęła aż 15 kolejek! Amatorskie kluby takiego ekstremalnego tempa nie mogły wytrzymać. Trener Jarosław Będkowski ratował się naszymi juniorami i nie brakowało spotkań, w których połowę wyjściowej jedenastki tworzyli właśnie oni. Już pierwsze dwa mecze pokazały, jak ta runda będzie wyglądać. W sobotę (1 maja) kadra na mecz z Unią Niedomice (wygranym 7:1) liczyła 16 osób. Natomiast już 3 maja (poniedziałek) do Gromnika pojechał goły skład plus dwóch juniorów na rezerwie. W efekcie przegraliśmy aż 6:2 i zakończyliśmy passe 10 zwycięstw z rzędu.

Mimo to, maj kończymy na plusie. Wygrywamy 4:3 z Olimpią Wojnicz, 4:1 Polanem Żabno, aż 8:2 KS Rzuchową i remisujemy wyjazdowo z Pogórzem Pleśną. Dopiero w ostatnim meczu w tym miesiącu dajemy się ograć w Ładnej 5:2.

Natomiast czerwiec zaczęliśmy od porażki 0:2 z Dunajcem Zakliczyn, który na szęść kolejek przed końcem zaklepał sobie awans do IV ligi. Następnie remisujemy bezbramkowo z Ciężkowianką, a później ogrywamy aż 7:2 Ikar. Tym samym drużyna z Odporyszowa podzieliła los Unii Niedomice i spadła do A klasy. Jak się później okazało dołączył do nich również zespół Ciężkowic, który zimą zrobił aż siedem transferów (w tym dwóch Brazylijczyków), ale jednak nie zdołał wskoczyć na bezpiecznie miejsce w tabeli.

W między czasie wygraliśmy bardzo ważny mecz z LUKS Skrzyszów, ale i też przegraliśmy równie ważny z LKS Szynwałd. W ostatecznym rozrachunku obie te drużyny minęły nas w tabeli i tym samym zepchnęły poza ligowe podium. Trzeba zaznaczyć, że runda rewanżowa w wykonaniu tych zespołów była rewelacyjna - Skrzyszów przegrał tylko dwa spotkania, a z kolei Szynwałd zaledwie jedno (dla porównania Wisła w rundzie miała pięć przegranych).

Sezon kończymy zwycięstwem w derbach Powiśla z Dąbrovią i to 3:0, co przecież zawsze smakuje wybornie. I taką wisienką na torcie byłaby niewątpliwie również 20 wygrana w całych rozgrywkach. Niestety, jednak w ostatniej kolejce ulegliśmy Zorzy 2:3.

Reasumując. Wisła zgromadziła 61 punktów, na które złożyło się 19 zwycięstw, 4 remisy i 9 porażek. Sezon kończymy z niedosytem, bo poza ligowym podium, na którym przecież gościliśmy przez dłuższy okres czasu. Mimo to, Wiślacy kończą rozgrywki na wysokim czwartym miejscu w końcowej tabeli.

Końcowa tabela

Kadra w liczbach

Lp. Imię i Nazwisko Mecze W "11" Z rezerwy Pełne Minuty

1. Szczepan Kołton 31 30 1 23 2669 5 8 0

2. Grzegorz Irla (BR) 31 30 1 27 2654 1 2 2

3. Jakub Nytko 30 30 0 27 2646 28 6 0

4. Radosław Łachut 30 29 1 26 2604 8 2 0

5. Stanisław Dernoga 23 23 0 20 2008 5 5 1

6. Adam Gmyr 30 20 10 12 1811 1 2 0

7. Dariusz Kapuściak 20 20 0 18 1775 1 4 0

8. Rafał Strycharz 21 19 2 16 1732 0 2 0

9. Bernard Patryjak 28 20 8 6 1614 7 2 0

10. Bartłomiej Chrabąszcz (J) 21 18 3 7 1527 0 3 0

11. Konrad Wołoszyn 16 15 1 10 1308 7 7 1

12. Marek Trójniak 18 16 2 5 1267 3 3 0

13. Kamil Dynak 14 14 0 12 1249 4 8 2

14. Przemysław Krupa 21 14 7 5
1186
2 3 0

15. Filip Gądek 21 12 9 7 1107 2 0 1

16. Bartosz Kuchnia (M) 12 11 1 9 990 2 2 0

17. Damian Giza (J) 19 8 11 3 746 0 0 0

18. Sławomir Chrabąszcz (M) 18 5 13 1 568 0 4 0

19. Bartosz Wróbel (J) 11 4 7 2 479 1 0 0

20. Krystian Bator 8 3 5 2 388 1 0 0

21. Tomasz Zieliński 5 5 0 0 379 2 0 0

22. Łukasz Łabuz 5 2 3 0 230 0 1 0

23. Jakub Klara (J) 6 2 4 0 196 0 0 0

24. Dawid Dynak 4 0 4 0 117 0 1 0

25. Patryk Kuta (BR) 1 1 0 1 90 0 0 0

26. Jakub Balicki (J) 2 1 1 0 85 0 0 0

27. Kacper Smaś (J) 4 0 4 0 79 0 0 0

28. Klaudiusz Żyła (J) 3 0 3 0 47 0 0 0

29. Jakub Kaczkowski (J) 1 0 1 0 17 0 0 0

30. Jarosław Będkowski (TR) 1 0 1 0 10 1 0 0

31. Paweł Łachut (J) 2 0 2 0 6 0 1 0

* J: junior, M: młodzieżowiec, BR: bramkarz

TRENER:

Jarosław Będkowski

Punktacja kanadyjska

Lp. Imię i Nazwisko Gole Asysty G + A

1. Jakub Nytko 28 15 43

2. Konrad Wołoszyn 7 10 17

3. Szczepan Kołton 5 10 15

4. Radosław Łachut 8 5 13

5. Bernard Patryjak 7 3 10

6. Stanisław Dernoga 5 3 8

7. Dariusz Kapuściak 1 5 6

8. Marek Trójniak 3 2 5

9. Kamil Dynak 4 0 4

10. Przemysław Krupa 2 2 4

Tomasz Zieliński 2 2 4

12. Bartosz Kuchnia 2 1 3

13. Filip Gądek 2 0 2

14. Bartosz Wróbel 1 1 2

15. Dawid Dynak 0 2 2

16. Krystian Bator 1 0 1

Jarosław Będkowski 1 0 1

Adam Gmyr 1 0 1

Grzegorz Irla 1 0 1

20. Bartłomiej Chrabąszcz 0 1 1

Rafał Strycharz 0 1 1

Telegraficzne podsumowanie rundy

Królem strzelców naszej tarnowskiej okręgówki został Adam Wiewióra z dorobkiem aż 32 goli. Napastnik GKS Gromnik po raz drugi z rzędu sięgnął po miano najskuteczniejszego (poprzedni sezon był rozgrywany do połowy). Co ciekawe, jeszcze rozgrywki wcześniej koronę strzelców przypadła również innemu zawodnikowi z Gromnika (18/19 Bałut).

Natomiast wicekrólem klasyfikacji generalnej został Jakub Nytko! Napastnik Wisły miał sezon strzelecki najlepszy w swojej karierze. W 30 meczach trafił aż 28 bramek, w tym aż cztery razy kompletował hat-tricka.

Najwyższe zwycięstwo Wisły w tym sezonie, to wyjazdowe aż 8:2 z KS Rzuchową. Ogólnie bilans dwumeczu z beniaminkiem okręgówki to aż 14:4 dla Wisły!

Najwyższa porażka Wisły w tym sezonie, to bolesne 5:0 z LKS Szynwałd na wyjeździe.

Wisła w rundzie jesiennej zdobyła 32 punkty, a na wiosnę 29. Takim samym stosunkiem (32 i 29) rozłożyliśmy punkty na własnym terenie i na wyjeździe.

Dunajec na sześć kolejek przed końcem zapewnił sobie awans, a było to w meczu w Szczucinie. Drużyna z Zakliczyna w 2017/18 również wygrywała ligę.

Dunajec Zakliczyn i LKS Szynwałd w tym sezonie nie przegrały meczu na własnym stadionie.

Unia Niedomice i Ikar Odporyszów w sezonie 2018/19 równocześnie awansowały do okręgówki i teraz również razem spadają do klasy A. Natomiast Ciężkowianka po 14 latach ponownie zagra szczebel niżej.

Unia w rundzie wiosennej zdobyła zaledwie... punkt (remis z Ikarem).

LKS Ładna w tym sezonie na 34 kolejki tylko raz zremisowała (3:3 z Szynwałdem).

Swoje ligowe debiuty w seniorskiej lidze zaliczyło czterech naszych juniorów - Kacper Smaś, Bartosz Wróbel, Paweł Łachut i Klaudiusz Żyła.

Swoje pierwsze gole w Wiśle w seniorskiej lidze w tym sezonie strzelili: Filip Gądek, debiutant Bartosz Wróbel oraz Adam Gmyr. Ten ostatni uczynił to dopiero w swoim... 134 meczu.

Średnio na Witosa pojawiało się 72 widzów. Najwięcej publiczności - tradycyjnie już - zgromadziły derby Powiśla z Dąbrovią (ok. 150 osób).

Najwięcej kartek w tym sezonie zaliczył Kamil Dynak (8 żółtych i 2 czerwone). Co ciekawe obrońca Wisły przez kontuzje zagrał tylko w połowie meczów.

Najczęściej z ławki rezerwowej na boisku pojawiał się Sławomir Chrabąszcz - 13 razy.

Średnia wieku wiślackiej 11, która najczęściej grała w tym sezonie, to dokładnie 26 lat.

Wisła w tym sezonie strzeliła aż 9 goli bezpośrednio z rzutu wolnego (6 z nich było autorstwem Radosława Łachuta).

Małopolski Puchar Polski wygrała Wieczysta Kraków.

W drugiej okręgówce (tzw. bocheńsko-brzeskiej) triumfowała Radłovia Radłów.

W Gromniku od 57 minuty Radosław Łachut musiał przeistoczyć w... bramkarza, bo czerwoną kartkę zobaczył Grzegorz Irla.

W tym sezonie tylko Dąbrovia nie potrafiła nam strzelić bramki.

W meczu z Ikarem na boisku pojawił się 42-letni nasz trener, który od 2013 roku zagrał raptem dwa mecze ligowe. Dziesięciominutowy występ zaznaczył golem, co ostatni raz przez przerwę w graniu zdarzyło mu się 11 lat temu.

Wisła w tym sezonie zanotowała passę aż 10 zwycięstw z rzędu. Jednak rekord w najnowszej naszej historii należy do rozgrywek 2002/03 (awans do IV ligi) - 12 wygranych z rzędu.

Dla przypomnienia: "Podsumowanie rundy jesiennej 2020/21"

(MS)